Witaj, mnie osobiście Wiktoria zachwycała swą urodą, choć wiem że no nie wszystkim może się podobać. Gdzieś czytałam, że do zostania serialową królową brano też pod uwagę Emilię Clarke i Lily James. No ale ostatecznie wypadło na Jenne
. Szczerze mówiąc uwielbiam je obie ( zwłaszcza Emilie ), ale tak się przyzwyczaiłam do Jenny, że nie potrafię sobie wyobrazić innej Wiktorii XD.

Jenna to idealny wybór i jest podobna do Wiktorii. Gdyby Emilia zagrała wybitną królową w serialu biograficznym to nie dało by się uniknąć porównań z Gra o Tron

Noo, racja.

Miejmy nadzieję, że twórcy serialu nie popełnią błędu "the Crown", gdzie tak chciano pędzić z ciągłością, że dwukrotnie wymieniano obsadę całego serialu. Wolałbym osobiście dłuższe przerwy między sezonami, wymuszone historią, ale żeby została stara, sprawdzona ekipa w "Wiktorii"

Hm, no fajnie by było, ale no wątpię żeby to się udało. Myślę, że Toma dałoby się już dociągnąć bez problemu do końca, nawet bez dłuższej przerwy, no bo jak wiemy Albert zmarł bardzo młodo, w wieku czterdziestu dwóch lat, a Tom ma już trzydzieści sześć. Z Wiktorią jest zaś zupełnie inaczej, dożyła ładnego wieku ( osiemdziesiąt jeden lat ), a Jenna ma dopiero trzydzieści pięć. Więc gdyby twórcy chcieli prowadzić serial aż do jej śmierci, to trzeba byłoby czekać z co najmniej z trzydzieści lat. A to by raczej nie wyszło. Uważam, że Jenna mogłaby jeszcze długo sobie pograć Wiktorię, ale no kiedyś trzeba by było ją zmienić, tak samo z innymi np: Davidem Oakesem.. Co do ''The Crown'', mi się zmiana obsady podobała ( no może nie licząc kilku pierwszych odcinków ). A z czekaniem to oni za bardzo nie mogli, gdyż praktycznie każdy z fanów czekał na nowy sezon, więc mieli dużą presje.