Prawie zapomniałam o tym serialu, a tu się okazuje, że była premiera :). Udało się już komuś obejrzeć pierwszy odcinek po angielsku? Jak wrażenia?
Ja oglądałam, ale dokładnie nie pamiętam :). Podobała mi się rola tego Ministra spraw zagranicznych - bardzo wyrazista i wprowadzała humor :). Jeśli chodzi o siostrę Victorii, to miałam wrażenie, że to jakaś oszustka, bo tak się dziwnie zachowywała. Było o czartystach - najpierw Scarett przyprowadziła do królowej jedną z aktywistek czartystów, a pod koniec odcinka przyszli pod pałac i wybili okno, wtedy Victoria zaczęła rodzić. To tyle, co pamiętam :).
I pojawił się nowy lokaj. Scarett czuje się przywiązana do pałacu i nie chce odchodzić, boć Francatelli ją namawia do odejścia, bo ona tu tylko pracuje i nie ma więzi między nią a królową, mimo że królowa chwyta ją za rękę itp.. Mały Albert się źle zachowuje, ma fochy na bycie królem.