Tak jak jej matka Evelyn Mitchell która z Amandą Wagner były jednymi z pierwszych kobiet, którym pozwolono pracować w policji. Sławę zdobyły rozwiązując sprawę zaginięcia matki Willa Trenta, która była białą prostytutką. Jeżeli chcecie pokazać coś, do czego doszli Murzyni czy Mulaci - to pokażcie oryginalne ich osiągnięcia. Głupie jest udawanie, że białych ludzi nie było
To napewno jest propaganda i wciskania lewicowej ideologii na siłe. A może po prostu kolor skóry Faith i Evelyn Mitchell nie ma żadnego znaczenia? Jakie ma znaczenia czy były czarne, białe czy miały 180cm czy były niskorosłe. Co to zmienia?
Bo producent serialu "John Doe" na grillu powiedział do sąsiada: wiesz co Harry, robię teraz właśnie serial a ty mówiłeś że twoja bratanica coś tam gra, powiedz jej żeby wpadła do mnie to znajdę jej jakąś role. Albo 2 opcja, zrobili casting i po obejrzeniu setki kandydatów osoby wybierające obsade uznały że te dwie czarne aktorki będą świetnie pasowały do tych ról. Albo 3 opcja, reżyser ma swoich ulubionych aktorów z którymi współpracuje i po prostu obsadza ich tam gdzie pasują - tak jak to robi np. Tarantino czy Tim Burton. Albo 4 opcja..... Itd itp. rozumiesz już? Mógł być to jeden z tysiąca powodów. To nie ma żadnego znaczenia więc co za różnica dlaczego ktoś jest żółty, czarny czy czerwony. Ostatnio oglądałem japoński serial który jest adaptacją Sherlocka Holmesa i wiesz co? Holmes tam jest kobietą. Taka "malutka" zmiana. I dalej to był świetny serial bo co za różnica czy holmes to mężczyzna czy kobieta?
szkoda, że nie dodałeś jednak tej opcji czwartej - zróbmy parę dodatkowych fajnych czarnych postaci (bo przecież nie świrów i morderców) żeby było bardziej inkluzywnie, bo to jest ten trop i nie ma co się oszukiwać, że nie. i w ten sposób kolor skóry MA znaczenie. na castingach to nie działa tak, że przyjdę sobie do roli Bonda i mnie wezmę mimo, że jestem kobietą. teraz rozumiesz?
Dlaczego zadałeś mi pytanie a potem sam na nie odpowiadasz? Chcesz mi coś udowodnić? O co chodzi? Zazwyczaj się zadaje pytanie po to żeby dostać odpowiedź a ciebie moja odpowiedź nie zadowoliła, podałeś swoją odpowiedź i mówisz że tak jest i koniec. To po co pytałeś?
Aaa ok. Tylko że istnieje wiele powodów dla których jest sens zmieniać bohaterom kolor skóry. I żaden z nich nie musi być związany z inkluzywnością. Jeśli akcja działaby się w Pekinie to w obsadzie byłoby więcej Azjatów. Akcja serialu Will Trent dzieje się w dzisiejszych czasach w stanie Georgia w USA gdzie ludność biała stanowi 60% ludzi. Skoro więc prawie połowa ludzi w sklepach, w bankach, na przystankach ma inny kolor skóry niż biały to normalnym jest że w obsadzie będzie więcej takich osób. Po prostu. Bez żadnych lewackich spisków i wciskania propagandy na siłę.
aha, i akurat tak się przypadkiem składa, że patolami i mordercami najczęściej są biali (ew. latino), zaś czarni są albo ofiarami albo szukają sprawiedliwości.
aha, i akurat tak się przypadkiem składa, że patolami i mordercami najczęściej są biali (ew. latino), zaś czarni są albo ofiarami albo szukają sprawiedliwości.
O ile na poparcie twojego słowa "najczęściej" nie masz jakichś konkretnych statystyk (a nie masz) to tylko wydaje ci się że tak "najczęściej" jest. Równie dobrze ja mogę powiedzieć że najczęściej ofiarami są biali. I to do niczego nie prowadzi. Jeśli interesuje cię dlaczego to nie jest niewiarygodny argument to wpisz w google "Efekt potwierdzenia". Wikipedia dosyć szeroko i ciekawie opisuje ten mechanizm.
ty masz problem z uważnym przeczytaniem tak krótkiego tekstu? odpal serial jeszcze raz i policz sobie dobrych murzynów i złych białych. i wracaj do swojej bańki wyparcia, bo dyskutant z ciebie żaden.
Po co mam liczyć? przecież co bym nie napisał to ty i tak wiesz swoje. Jak policze i wyjdzie że nie masz racji to powiesz że źle policzyłem.
Rzuciłaś jakąś teze, ja mówię że to nieprawda a ty mówisz to policz sobie. No to ty mi to policz. To ty chcesz mi coś udowodnić. Rzucić oskarżeniami i nie mieć na poparcie nic więcej niż "no przecież to widać, policz sobie" - jakie to charakterystyczne dla populistów.
za to robienie takich kalekich fikołków z lądowaniem na ryju jest charakterystyczne dla ludzi, którzy chcą być inkluzywni bo tak wypada i brzmi wielkomiejsko, ale orientacji w problemie nie mają żadnej xD rozumiem, że nawet jednego sezonu nie oglądałeś, że aż trzeba ci liczyć murzynów?
Czyli sprawdziło się to co pisałem parę postów wyżej. Zapytałem "po co mam liczyć skoro i tak wiesz swoje i powiesz że źle policzyłem". Zrobiłem to mimo to, policzyłem i jest tak jak mówiłem. Ty dalej wiesz swoje.
mam nadzieję, że jest trollem, a nie że masz tak poważne deficyty intelektualne. nie wiem co i gdzie liczyłeś, może koty na swoim osiedlu, ale nie postaci w tym serialu, bo w nim poza czarnym pimpem nie ma ani jednego złego murzyna. nawet jak czarna policjantka zabija, to zabija białych rasistów z zemsty za zamordowanie jej rodziny. zamiast desperacko udawać, że masz coś ciekawego do powiedzenia naucz się najpierw rozróżniać kolory.
Mówisz o tej czarnej policjantce której ojciec był złym czarnym skorumpowanym gliną? Czy dostrzegasz kolor skóry tylko jak pasuje ci do tezy?
aaaa i ten jeden czarny glina wyrobił ci liczbę złych murzynów. tak gruby był? co za fatfobia! dobra odklejka xD