wyglądają jak by wyszły właśnie z linii produkcyjnej? Wszystkie takie same, błyszczące i nawoskowane? Stroje wymuskane, czemu to wygląda tak mocno nierealnie jak z katalogu?
Bo pewnie są nowe, albo dobrze o nie dbają. W przypadku zamku ma to sens. Rozumiem czepianie się jak ktoś ma idealną zbroję po dwóch latach na bezludnej wyspie, ale tu mieli gdzie konserwować zbroje
No nie mogę się z Tobą zgodzić, zawsze znajdzie się ktoś kto nie dba, olewa, zapomina, a w dodatku wszystko jak z pod sztancy, wydane do urztku tydzień temu.