Już widzę oburz na wątki homoseksualne, ale takie czasy. W dodatku trzeba oddać, że chociaż był dobrze związany z fabułą, a nie jak to ostatnio bywa, z dupy wsadzony.
Marc Canham stworzył muzykę i naprawdę robi klimat. Fajne duże plany, dość krwawo, chociaż główny bohater trochę się nie mógł zdecydować czy jest...
Patrzę na komentarze i widzę, jak co niektórym mało w sumie istotny wątek homoseksualny przesłania to, co najlepsze. A najlepsze jest to, że "Winni" są znakomitym, gęstym thrillerem, świetnie zagranym i zrealizowanym, z fantastyczną ścieżką dźwiękową (która mnie akurat kojarzy się z "Miami Vice", czyli wzorce...