"Moda na sukces" wydaje się być ekscytująca przy tym czymś. Odcinek trwa około godzinę, jest niemiłosiernie przedłużany na siłę, równie dobrze mógłby być 15-minutowy i byłoby zawarte to samo. Pełno niepotrzebnych scen, a kto leci piosenka, bo ktoś rozmyśla przez 5 minut, a to sceny lekko erotyczne... Co to wnosi do akcji? Niestety miałem "nieprzyjemność" obejrzeć trochę odcinków, bo nie miałem co ze sobą zrobić, a akurat moja matula to ogląda.