Po obejrzeniu niestety muszę stwierdzić,że główna bohaterka rozumem nie grzeszy...Mówi co innego,robi co innego...Mówiła Bołkońskiemu,że będzie czekała na niego całe zycie a tymczasem nawet roku nie zdołała:D Takie o głupie dziewczątko,mieć takiego faceta a dać się nabrać na gierki takiego zera jak Anatol:/
Kochała Mikołaja i czekała na niego, a on zrobił jej takie świństwo... Aż mnie telepało, jak robiła tylko cierpiętniczą minę zamiast walczyć o swoje szczęście. Jeśli wiedziała, że walka o miłość Mikołaja jest przegrana, to i tak nie wiem, jak mogła pojawić się na jego ślubie z Maszą. Zupełnie tej kobiety nie rozumiem....
więcejCzy w tym serialu mamy do czynienia ze współczesnym francuskim, czy raczej takim, którym posługiwano się kiedyś? Szukam serialu francuskiego w celu osłuchiwania się z językiem, ale nie byłabym szczególnie zainteresowana, jeśli w serialu używa się dawnej mowy.
W porównaniu z wersją Bondarczuka ten film nie istnieje! Z geniusza Kutuzowa zrobili maszkarona, z Biezuchowa kaleke, a McDowell (przy całym moim szacunku do niego) to chyba role pomylił:/ Film ckliwy i jednostronny. Bez polotu, finezji i REALNOŚCI! Mnóstwo błędów i niedociągnięć. Tylko muzyka się broni (bo jest...