Kilka wtrąconych wątków.Niewiarygodna mgła i piękno następnych przybyszy. Jak daleko posuną się
scenarzyści żeby kontynuować serial ? Jak dla mnie nieco za daleko :P
O tym że Espheni mają większego wroga z którym walczą było powiedziane już dawno, więc nie wiem po co to czepialstwo. Co prawda totalnie wkurzające jest to że ten serial to takie flaki z olejem co się wloką i wloką, no ale coś za coś, i tak nie ma obecnie żadnego serialu SF nadawanego który mógłby z nim konkurować.
Finał słabiutki. Można było się spodziewać, że Lexi zostanie zrehabilitowana i uśmiercona. Natomiast przesadzili jeśli chodzi o bagaż szczęścia ziemian w ruinach, gdzie byli w totalnie beznadziejnej sytuacji, a wyszli z niej niemal bez strat. Nie oczekiwałem też jakiś wybitnie głębokich dialogów, ale te pogaduchy dla otuchy pomiędzy pułkownikiem i Mattem oraz Johnem i jego blondi były żałosne. Reasumując, zakończenie sezonu przyjąłem z ulgą.
co do piękna to jestem sceptyczny, po prostu podejrzane, pewnie okaże się że kontrolują mu mózg czy coś. ja nie mogę się doczekać 5 sezonu.
a jeśli chodzi i fabułą to od 3 sezonu z serialu Sci-Fi zrobił się serial Fantazy niemający wiele wspólnego z nauką dlatego mi to już nie przeszkadza. :)