PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=590394}

Wrogie niebo

Falling Skies
2011 - 2015
6,8 8,8 tys. ocen
6,8 10 1 8839
Wrogie niebo
powrót do forum serialu Wrogie niebo

Spielberg przyzwyczaił mnie już do tego, że jego filmy często 'uczą, bawią i wychowują' jak kiedyś film radziecki. Nie inaczej jest i w przypadku "Falling skies". Relacje ojciec-synowie są tu bodaj tak samo ważne a może i ważniejsze niż walka z obcymi. Do tego mamy próbę ukazania przekroju problemów społecznych po inwazji: braki żywności, spadek jakości życia, agresja, zdrada, załamanie, egoizm, wzajemne wsparcie, rozliczne dramatyczne historie ocalałych...większość jednak problemów uciekinierów jest dość naiwna i przekonująca może dla 18-latka, bo na taką publiczność chyba nastawiona jest produkcja.

Do tego: w oczy rzucają się braki budżetowe. Nie wystarczy usmarować aktorów ziemią albo znaleźć starą szopę, żeby zbudować postapokaliptyczny klimat. Obcy są nieciekawie zaprojektowani (zarówno mechy jak i pajęczaki) a efekty specjalne na kolana nie rzucają. Smaczki w rodzaju scenek rodzajowych tj. gra w piłkę i obiad w atmosferze pikniku w biały dzień pod gołym niebem w sytuacji, w której większa część ludzkości została uwięziona bądź eksterminowana a Ziemia jest pod całkowitą kontrolą obcej rasy, co dobitnie zostało podkreślone w czołówce (stosunkowo najciekawszy jest wyłożony jest w niej pomysł i punk wyjścia serialu) i pierwszych odcinkach - to woła o pomstę do nieba. Odnosimy bowiem wrażenie, że w gruncie rzeczy to nowe życie wcale nie jest takie złe. Oczywiście Obcy są paskudni, ludzkość jest zdominowana, ale między tragicznymi porwaniami i bitkami z pojedynczymi (sic!) UFO-kami można się wcale nieźle bawić. Coś jak na obozie harcerskim.

Zatem: na bezrybiu i rak ryba, nie rozpieszcza nas kinematografia produkcjami SF a ja lubię postapokaliptyczne klimaty, dlatego zamierzam dać szansę serialowi. Jednak jeśli zachowa swój pedagogiczny i naiwny charakter nie wróżę mu świetlanej przyszłości albo zacznę dopingować obcym, żeby jak najszybciej zakończyli męczarnie resztki ludzkości a wraz z nią i moje.

rafiol

PO ROKU i pierwszych odcinkach nowego sezou - zero poprawy. Czyzby Spielberga niczego nie nauczyła porażka "Terra Nova" ? Serial dla najbardziej wytrwałych lub fanów SF na głodzie.