No a myślałam że tylko mnie to tak drażni!
Postać Bena dla mnie w serialu była zawsze najfajniej skonstruowana.
Nie był zwykłym człowiekiem który walczy z obcymi jak pozostali. Był rozdarty między jedną rasą a drugą,plus jego super moce,no i nigdy nie był taki pospolity,nastolatek to zaraz musi mieć jakąś dziewczynę itp...
Tak było póki nie wyszedł sezon 4 gdzie kompletnie zepsuli jego postać! Jeżeli koniecznie chcieli wcisnąć mu dziewczynę czy nie mógł to być ktokolwiek inny? ktokolwiek! Maggie jest od niego starsza jakieś.. 5 lat? to trochę przegięcie, plus to że zawsze traktowała go jak młodszego brata (Pamiętacie jak broniła Bena w S1?) przecież on przy niej to dziecko.... nawet wygląda jak jej młodszy brat.
To tragiczny pomysł by Ben był z Maggie co robi z Maggie,przykro mi że to powiem ale nie umiem pomyśleć o niej teraz inaczej niż troszkę jak ,,zdzira" a Ben,nawet nie umiem tego nazwać.
Pomijając fakt że liczyłam iż w S4 jego postać będzie miała jakąs ciekawą historię jak w S2 bo ma potencjał i powinni to wykorzystać,to co zrobili to faktycznie dno.
Dotąd nie umiem się uporać z tym faktem i chyba nigdy mi się nie uda.
mam tylko ogromną nadzieję że w S5 porzucą ten pomysł i nie będziemy musieli dalej oglądać jak Maggie robi maślane oczy do chłopaka 5 lat młodszego do ciebie w dodatku brata swojego chłopaka, a Ben otrząśnie się z tego głupiego zauroczenia i niech przeniesie go na kogoś innego. Całkiem fajnie by pasował do Danny,która ma kolce jak on,no fakt,ale przecież teraz i Maggie je ma,kolejny durny pomysł...

PS: czy nie jest zastanawiające to że w sezonie 3 gdy Loudres proponowała Benowi, Danny i innym dzieciakom usunięcie kolców było to całkiem możliwe bez żadnych efektów ubocznych?i to usunięcie wszystkich kolców. Natomiast teraz gdy Anne usunela Benowi trzy kolce zaczął wariować i nagle się Bała że umrze? Czy tylko dla mnie to jest sprzeczne z tym co było wcześniej i nielogiczne ?

Też mam nadzieję, że darują sobie ten wątek. Maggie nigdy nie była moją ulubienicą, a teraz to już w ogóle.
Swoją drogą, szacun dla Hala za jego reakcję i chęć przyjaźni z Mag. Nie spodziewałam się tego w sumie.

A co do tego usunięcia kolców, teraz Annie bała się tego, bo nie miała takiego samego sprzętu i asysty.

PS Może zabiją Meg na początku i wprowadzą jakąś nową świeżą postać? :D

ja spodziewałam się że po tym jak pogodził się z Benen to wykiwa go i wsiądzie na statek zamiast niego i poleci z Tomem.
Ale jak wiadomo tak się nie stało.
Też się mu dziwnie ale jego słowa że może kiedyś Maggie wyjdzie z Matta były celnie trafione!

Zabić Maggie?Szczerze wątpię,jak ją tutaj zabić kiedy ma super kolce? Poza tym nawet jeśliby ją zabili, to jak wiemy Ben odczucia wszystko..intensywniej,zapewne płakałby po kątach i nie spojrzał na inną postać ale jak dla mnie Maggie może znikać z ekranu.
Lubiłam ją wcześniej gdy była z Halem ale nie lubię jej teraz gdy gania za młodszym z braci ;d

Swoją drogą jak myślisz jak rozwiążą w ostatnim sezonie wątek Bena?
I dzieciaków z kolcami? No powiedzmy że jest koniec wojny,myślisz że go zabiją?bo jakby miał żyć w zwyczajnym świecie jako dziwadło które przypomina ludziom o tym co się wydarzyło?
Myślisz że go zabiją?

Haha, no, ten tekst z Mattem był niezły.

Ja się zastanawiam, jak te kolce mają działać bez tego zasilania z Księżyca. Może jakoś im same odpadną, czy coś?
Mam nadzieję, że nikogo nie uśmiercą, nie w ten sposób, ale z drugiej strony, wolę to niż love story z happy endem.

Co do nowych postaci to wiem że kilka wprowadzili, między innymi jakąś kobietę która udaje pielęgniarkę, by zdobyć zaufanie Pope'a,bóg wie z jakiego powodu. W końcu on ma teraz Sarę. Więc może i inne świeżaki dojdą.

A czy jeżeli kolce im nie odpadną to nie Maggie znów nie będzie sparaliżowana?
Bo jeżeli tak się nie dzieję a ona nie chce kolców równie dobrze może się ich pozbyć kiedy tylko chce.
w Końcu Wolmowie dali Anne już raz przenośne urządzenie do pozbycia się ich gdy usuwali je Benowi...

Wiesz raczej myślałam że Ben zginie w jakiś heroiczny pasujący do niego sposób żeby właśnie pozbyli się postaci która nie pasuje do ludzkiej rasy,sama nie wiem czy chce to widzieć,chyba za bardzo lubię jego postać ale tak coś czuję...w końcu Masonowie nie są niezniszczalni...
Dokładnie jeżeli odejdą razem w stronę zachodzącego słońca to chyba się porzygam :D nie czaje jak można było w ogóle wpaść na pomysł sparowania kogoś kto ma 17 i 24 lata(czy ile tam ta Maggie ma )

jak dla mnie najważniejsze by w sezonie piątym nie było Leci(której nie cierpię )i wątku Ben/maggie.

Lexi była tragiczna, szczególnie na początku tego sezonu, ale to ona zginęła heroicznie (tak zakładam po ostatnim odcinku), więc już kolejny Mason pewnie tak nie skończy.

Ja mam nadzieję, że w nowym sezonie skupią się na wojnie, kosmitach i przetrwaniu, a nie na związkach, bo to im ostatnio nie wychodzi. No, może nie licząc Pope'a (świetna postać, z której też nie wycisnęli za wiele) i Sary. :)

Maggie, tej jej super moce i schadzki z Benem zupełnie mi nie podeszły, poza tym coś takiego było z Benem i tamtą inną młodą, też z kolcami.
Poza tym, ciekawe skąd to połączenie fizyczne kolców Bena i Meg, skoro nie są jedyni. Dlatego, że pochodzą z jednej "partii"? Po prostu zbędny wątek. :<

Myślisz że Lexi naprawdę zginęła? Czytałam jak na twitterze napisała coś w stylu że jest z powrotem w Vancover gdzie kręcą Falling Skies więc zakładam że przeżyła plus myślę że to ją widział Tom w ostatnim odcinku w ostatnich sekundach...

No tak,chciałabym by ten sezon wrócił na stary dobry tor,taki jak w S1 i S2
gdzie było dużo walki i tak dalej a nie same dialogi i romanse jak w S2.
Danny nazywała się ta młoda z kolcami i byli przyjaciółmi. Nie było między nimi chemii ale zakładałam że się pojawi, prawdę mówiąc jak dla mnie Ben najlepiej prezentuje się bez drugiej połówki.
No wiesz gdy biega z bronią zabija pełzaczy jak tylko się da,sama nie wiem dlaczego ale romanse nie pasują do jego postaci.
W dodatku gdy jego połówka jest jak starsza siostra,hej oni nawet wyglądają tak jakoś podobnie;d

Zapewne dlatego że jak piszesz maja kolce z tej samej uprzęży. Może z racji że tak jakby to coś w środku co samodzielnie czuje itp jak tłumaczył to Ben chce połączyć się w jedno chociaż trochę to naciągane,fakt,niepotrzebny wątek. Może myśleli że wprowadzając coś takiego zaciekawią ludzi i wszystkim się spodoba,cóż,przeliczyli się. z tego co czytam w internecie od początku S4 to 95% ludzi to krytykuje... Mam nadzieje że się więc opamiętają i nie zniszczą ostatniego sezonu tak jak to uczynili z 4.
Kolejnej szansy mieć nie będą.
Tak w ogóle to zawsze się zastanawiałam dlaczego naciągają więcej z Postaci Bena oi Pope'a.
Zawsze wszystko skupia się na Tomie. Ileż razy można oglądać jak on dziwnym trafem przyżywa i ucieka ze statku kosmitów? Od czasu do czasu daliby szansę innym...
Najlpiej by było gdyby Maggie i ben doszli do wniosku że nie warto ranić Hala skoro obije go kochają i się od siebie ,,odczepili"
niech Maggie sobie wróci do Hala chociaż zdziwiłabym się gdyby ją zechciał a Ben niech sobie wróci do zabijania pełzaczy albo znajdzie inną dziewczynę. rozwiązanie zadowalające :D w takim wypadku może nawet znów bym polubiła Maggie.

Czyli okaże się, że Lexi jest super szybka i zdążyła uciec ze statku, czy że jest po prostu nieśmiertelna? :D Ale masakra.

I też mnie denerwuje, że wszystko skupia się na Tomie, a reszta to postaci drugoplanowe. :/

Nie mam pojęcia ale podejrzewam że przeżyła skoro Scarlett aktorka która gra lexi napisała na twitterze kilka dni temu ,,z powrotem w Vancouver" Niestety ;d Podejrzewam że skoro ma taką moce i może zrobić praktycznie wszystko co chce to jakimś sposobem się ochroniła,czy coś, możemy zgadywać wiedząc jak bujną wyobraźnie ma Spielberg, i inni producenci.
Właśnie, wiem że przywódca i tak dalej ale bez przesady by nauczyciel Historii nagle wszystko wiedział,an wszystkim się znał i w ogóle był jakimś agentem specjalnym. Wolałabym gdy Weaver był dowódcą w S1 i S2.
Tom mnie też wkurza bo ma synów,a od S3 tak jakby się niezbyt nimi interesuję,sama nie wiem w czwartym sezonie w ogóle wszyscy jakoś mieli się daleko gdzieś...
Maggie i Ben zamiast iść szukać reszty to siedzieli w tym całym Chinatown i ani razu nie wspomnieli o Halu chociażby.
Ale i tak najbardziej w tym sezonie to denerwowała mnie Anne i Loudres,o matko chyba nie jestem w stanie patrzyć na więcej Ann w S5!

Mnie strasznie drazniło to, ze Ben nie ma abs :/

Czego ben nie ma ?;d

... serio? google it.

Taa wiem co to jest, ale nie rozumiem jak to odnosi się do Bena....

Bo myslalem, ze bedzie mial a nie mial no i smutek ze nie mial :<<<<<<<<<<<

hahha ! W sumie pasowałoby żeby miał;p

Może to już przyzwyczajenie, ale dla mnie zacny pysk = zacny abs xD
A tu takie rozczarowanie kiedy Meg mu uniosła koszulke eh....

Dla mnie był oczywistym że pod koszulką ma coś fajnego,chyba z racji że ma te moce itp,no tak rozczarowanie.
Ale co do ,,zacny psyk" się zgodzę ale trzeba brać pod uwagę że Ben jest młodziutki nie tylko realnie ale i w serialu. Ma tam ile 17 lat? czy nieco mniej,nie mniej,nieco go podkolorować mogli,fakt!