Stawiam na sprzymierzeńców, ponieważ:
- "Overlordy" broniły się przed jakimś atakiem z nieba;
- gdyby nowi okazali się wrogami to ludzie mieli by marne szanse (chyba, że twórcy serialu zaskoczą widzów i zniszczą ludzki gatunek w 3 sezonie),
- nowy kosmita miał poczciwą twarz ;)

Lub Nowi mogą okazać się wrogami starych kosmitów, a kiedy już ich pokonają mogą zwrócić się przeciwko ludziom (ale głupim by było zastępowanie jednego wroga drugim-silniejszym).

Kolejny sezon zapowiada się interesująco, nie tylko przez tych Nowych, ale przede wszystkim przez wątek z Halem.
Z odcinka na odcinek jest ciekawiej ;)

To sie jakis zlot kosmitow na Ziemi zrobil. Moze w trzecim sezonie w Nowym Jorku powolaja do istnienia Organizacje Kosmitow Zjednoczonych.

A tak na marginesie - gdy jeden brat przepraszal drugiego, a drugi odpowiedzial "ja tez przepraszam" to sie poryczalem ze smiechu. Normalnie "Moda na sukces" odcinek 2473.

A później obowiązkowo się uściskali.

Poczciwa twarz. Genialne :D

Fakt, temu nowemu dobrze z oczu patrzy, więc pewnie sojusznik :D

nawet ci zbuntowani pełzacze uznali, że trzeba zniszczyć to działo i że nie jest skierowane przeciwko Ziemii

Zapewne to jacyś obcy którzy albo się nie dali Overlord'ą, albo ich pokonali na swojej planecie i postanowili pomóc innym rasą.

Wiem tylko że trzeci sezon zapowiada się genialnie.
Szkoda że tak długo trzeba czekać.

Serial na początku był zapchaj dziurą w sezonie ogórkowym (przynajmniej dla mnie), ale teraz jest jednym z lepszych.

Byle do 2013 ;).