Wrogie niebo

Falling Skies
2011 - 2015
6,8 8,8 tys. ocen
6,8 10 1 8848
Wrogie niebo
powrót do forum serialu Wrogie niebo

Pokuszę się o kilka słów na temat.. chyba nawet całego serialu. Już po kilku odcinkach było wiadomo, że nie będzie to serial tak magnetyczny i zadziwiający jak pierwsze sezony Lost; miał swój urok, klimat i dość fajnie się go oglądało. Trzeci sezon jednak mocno mnie rozczarował. Z odcinka na odcinek traciłem zainteresowanie i tak na prawdę bliski byłem zawieszenia oglądania i... oto przyszedł odcinek numer 6. W końcu akcja, w końcu jakieś napięcie, w końcu wydarzyło się coś, co mnie zaciekawiło i sprawiło, że się nawróciłem ;)
Nie wiem, czy to jednorazowa zmiana i w kolejnych odcinkach znów powieje nudą, mam nadzieję że całkiem dobry szósty odcinek to
obietnica lepszego jutra i od tej pory poziom serialu będzie conajmniej taki, jak w najnowszym odcinku. Oby... :)

flavious

Bardzo dziwne bo moje uczucia są krańcowo różne. Po 6 odcinku zastanawiam się nad porzuceniem tego serialu, ale obejrzę sezon do końca. Nie podoba mi się "główna ekipa" walcząca z wielką inwazją obcych (których swoją drogą jak na lekarstwo w tym sezonie), w której znajdują się sami Masonowie i kilku innych, a kiedy w koło aż roi się od wyszkolonych żołnierzy pełniących rolę body-guardów stojących na korytarzach i przy bramach. Serial miał ogromny potencjał kiedy przyleciał Volm, mogli naprawdę rozwinąć ten serial bardzo dobrze, a ograniczyli się do krótkich, odważę się nawet powiedzieć, że proceduralnych historyjek w każdym odcinku. W jednym odcinku rozwalenie elektrowni, w drugim przechadzka po lesie, a w kolejnym znowu rozprawienie się ze szpiegiem. Główny wątek i tak naprawdę to dla czego zacząłem oglądać ten serial (KOSMICI!) zostało potraktowane po macoszemu. Jestem ciekawy czy scenarzyści uraczą nas w ogóle żebyśmy zobaczyli więcej Volm'u czy tez rybogłowych. Zrobił się z tego smutny jak ja to mówię family-series, w którym wszystko kończy się happy endem, rzygać się chce.

ocenił(a) serial na 6
ampelx

Hmm, odpowiem krótko - to że pochwaliłem najnowszy odcinek nie oznacza, że rozpływam się w pochwałach nad serialem, wręcz przeciwnie. Jestem nim rozczarowany, ale najnowszy odcinek daje.. cień nadziei że będzie lepiej. W pozostałych kwestiach zgadzam się z Tobą w 100%.

ocenił(a) serial na 7
ampelx

Rybogłowych już raczej nie będzie. W jednym odcinku drugiego sezonu zbuntowany tłumaczył ze są to "szefowie" danych obszarów galaktyk i oni rządzą w danym obszarze. Kiedy zabili go to kolejnym "szefem" został człowiek.
No chyba ze zrobią wielkie zebranie akurat na Ziemi

ocenił(a) serial na 8
flavious

No co do kolejnych odcinków, a mianowicie 7 to proszę się nie nastawiać pozytywnie tak jak ja, bo już wiemy że "rodzinka Masonów" będzie ratować swoich. Jedynie pokładam nadzieje, że w Charlston nowa prezydent wywróci wszystko do góry nogami jako że jest kretem rybogłowych :p A najgorsze ze wszystkiego jest to że mogą nie pokazać Maggie która jest tym co mnie trzyma przy serialu.