Po co Kosem wchodziła w układ z Halime? Skoro już ustanowiła prawo, zgodnie z którym tron miał dziedziczyc najstarszy książę w pełni władz umysłowych to powinna posadzić na nim Osmana. Przecież wiedziała, że Mustafa nie spełnia warunków, że jest szalony, to po co się w to bawiła? Miała nawet za dużo synów, żeby każdy mógł w spokoju porzadzic i umrzeć śmiercią naturalną.
Tak, ale żeby wprowadzić jakąś zasadę nie można na samym początku wprowadzić wyjątku od reguły. Gdyby od razu posadziła Osmana, trudno byłoby jej wytłumaczyć paszom i społeczeństwu, że odtąd jest nowy porządek, gdyż wyglądałoby to na stary. Myślę, że specjalnie dodała to zastrzeżenie o pełni władz umysłowych, żeby w odpowiednim momencie zdemaskować Mustafę i go zdetronizować. Problem w tym, że Halime jej to wszystko zepsuła.