Serio?
Nie wiem, kto się pokusił na tłumaczenie, ale aż to w oczy kole -impersonalni = 'nieosobowi', 'bezosobowi' - z takim tłumaczeniem już lepiej w ogóle nie tłumaczyć..
Jak zobaczyłem tłumaczenie to pierwszą myślą było co to do cholery za serial, naprawde w tym kraju tytuły filmów, gier czy czegokolwiek innego tłumaczonego z ang robią ludzie którzy nawet słownika nie widzieli tylko wrzucają to w google translator. Wydaję mi się że powinien powstac jakiś kierunek czy specjalizacja na studiach która powinna uczyć jak nie tłumaczyć, albo po prostu nie tłumaczyć w tym kraju żadnego tytułu bo ich poziom osiągnął dno.