Jak dla mnie kolejny odcinek rewelacyjny, jestem wręcz w stanie powiedzieć że najlepszy w tym sezonie, finisz sezonu też zapowiada się świetnie, ale ciekawe co będzie z otwartym zakończeniem tego odcinka.

Jeszcze nie oglądałam, niestety :/

Odcinek dodaje do listy moich ulubionych z tego serialu, po prostu genialny! Zgadzam się z opinią, że to najlepszy odcinek w tym sezonie, ale po zapowiedzi czuje, że ostatni będzie jeszcze lepszy. Humor w tym odcinku na wysokim poziomie, Rudy był rewelacyjny- "f*ckin' cheerleaders" :D

SPOILER

No i czwarty "probation worker" poszedł do piachu, ciekawe ilu jeszcze znajdzie się na tej liście ;p Chciałoby się tutaj zacytować Nathana- "Can we please stop killing our probation workers?" :D

SPOILER

I w dodatku pierwszy raz tak szybko...

Zauważyłem że napisy pojawiają się bardzo późno, w Piątek. Tak więc postanowiłem sam zabrać się za tłumaczenie które mam nadzieje do jutra wstawie tutaj.

Od dawna nie tykam polskich napisów do Misfits. A poza tym jakoś nie wierzę, że dobrze Ci wyjdą, bo to nie takie proste zadanie, do tego trzeba mieć jakąś "iskrę bożą".

Może nie tyle iskrę bożą co znajomość mowy potocznej która w serialach jest często spotykana. Zrobiłem tłumaczenie do 25 minuty i dalej wymiękam :)

Iskrę bożą, bo przede wszystkim napisy muszą być ciekawe.

świetny odcinek, Rudy daje radę, jak ciągnął ten młot to płakałam ze śmiechu :)
poza tym, zapowiedź następnego odcinka aż elektryzuje
pomarańczowa bluza Simona, ta sama, w której uratował Nathana w ostatnim odcinku 1 serii, na rowerze
będzie się działo

oh no! odcinek zdecydowanie ponizej moich oczekiwan, poprzedni bardziej mi sie podobal. W sumie nic nowego do fabuly nie wniosl (nawet Seth i Kelly zarowno na poczatku, jak i na koncu byli razem...). Pomysl z zombie oczywiscie swietny, ale jak dla mnie to bylo dosyc plytkie potraktowanie tematu - znane juz ze wszystkich produkcji o zywych trupach. Na plus - Rudyrudyrudy, akcja z mlotem i cheerleaderkami - MNIAMCIU.

Potwierdzam - NAJLEPSZY !!! (odcinek z sezonu). Czirliderki - zombie rządzą ^^

Najlepsze było wyznanie dlaczego się boi czirliderek.

Koniec odcinka, szkoda piwa.. hehe
Sporo dobrych akcji też myślę, że to najlepszy odcinek trzeciego sezonu :D

no cóż, też muszę przyznać, że postać Rudy'ego mocno się rozkręciła na plus. W pierwszych odcinkach był obleśny, teraz humor jest już dużo lepszy. Scena z młotem i uciekaniem przed Cheerleaderkami faktycznie śmieszne :)

I tak najlepszym tekstem było:
-kto zabije kuratorkę
Rudy: dobra, idę po słomki

W trzecim sezonie naprawdę są świetne odcinki.
I muszę przyznac, ze siódmy był jednym z gorszych.
Może nie gorszych, ale na pewno nie wyróżniał się na tle pozostałych.
Moim zdaniem dwa najlepsze odcinki to:
-Curtis
-Hitler

zgadzam się, sama się sobie dziwię, że nawet polubiłam Rudego ! :D

Podoba mi się, że ten sezon ma wiele odcinków "specjalnych" kompletnie bzdurnych, a zarazem trzymających się głównej fabuły. Hitlerowcy, Zombie , ktoś kto nie zna tego serialu, oglądając jeden z tych odcinków, pomyślałby "WTF?", ten serial świetnie czuje się w bawieniu się samym sobą, wie, że ma tak zaufanych ludzi, że każda dewiacja (tak to ładnie nazwę) wyjdzie na plus. W pierwszym sezonie tego nie było, starał się być choć nieco poważny, a tu? Totalna skrajność, DOBRA skrajność. A Rudy z odcinka odcinka, potwierdza, że nie jest zastępcą Nethana (kiepskim), ale inną, równie ciekawą postacią.

Co do zarzutu, że płytkie potraktowanie zombie - sądze, że takie miało być. Lekkie wyśmianie już tego tematu "Ratowania świata" przed zombie. Przez ostatnie 3 lata, mamy już powoli przesyt tego tematu w filmach, grach, książkach. Brawo.

dla mnie bomba!!! zreszta jak kazdy odcinek :D

też mi się bardzo podobał, nie ma to jak Misfits w zamian za naukę na dzisiejsze kolokwium :) a jak dla mnie przez ostatnie 5 minut cisneło się pytanie: co z kotem co z kotem :D

kota pewnie załatwili... ale... ja mam lepsze pytanie:

a co z...... jaszczurką? :D

Jaszczurka została wyssana do kości, tak powiedział Seth, ale nie wiem czy to zapobiega przemienieniu się w zombie :D

Moim zdaniem to był akurat jeden z gorszych odcinków tej serii - mimo, że wszystkie i tak są przegenialne, kocham ten serial i szkoda, że został tylko jeden odcinek tego sezonu i znowu trzeba czekać na nowy...

Odcinek prze mega i wogole ,ale nastepny zapowiada sie jeszcze lepiej ( mam słabośc do Simona :) )

Świetny odcinek! Mam ciary jak pomyślę sobie o najbiżyszm ostatnim odcinku tej serii, dużo rzeczy będzie wspomnianych z pierwszego sezonu!

Z tego co pamiętam, ona była kompletnie rozpłatana, więc wątpię żeby w ogóle mogła się jeszcze poruszać.

Tak szybko się pojawił, bo ja z angielskiej strony jeden dzień po premierze dodałem na iitv.
Pozdro dla tłumacza że tak się szybko uwiną z tymi napisami.

?