Ładny wizualnie. I to byłoby chyba na tyle. Nudzę się niemiłosiernie, jestem na 3 odcinku. Nie czuję żadnych emocji, nikogo nie polubiłam. Kościukiewicz jak na takiego zawodowego aktora z doświadczeniem to ma fatalną dykcję. U niego "wiesz dlaczego?" brzmi jak "wieś dlaciego". Dźwięk poza tym nagrany nieźle jak na polski film. Muzyka dobra, ale jakoś za często pojawia się to kobiece zawodzenie. W sumie fajnie, że narracja jest dość powolna, ale jakoś brakuje czegoś... Pazura? Zwrotu akcji? Nagłego przyspieszenia? Zaskoczenia? Póki co podoba mi się też to, że nie ma zbędnego seksu, jest go w ogóle bardzo mało; no ale może jeszcze się pojawi, choć nie zależy mi. Ogólnie - można obejrzeć, ale bez szału.