Czy ktoś może wytłumaczyć sytuacje z pożarem? Jak to jest że podpalili im dom ,a oni normalnie tego samego dnia sobie tam mieszkają i nie ma dosłownie żadnych śladów po pożarze?
Pewnie podpalili tylko górne piętro. Malo dymu było. Grześ podłożył ogien aby za dużo nie spalić a sztuczne zagrożenie zrobić.