1. dlaczego Seba powtarza numery 218? wiemy, ze bylo nawiazanie do ksiazki, ale nie zostalo wyjaśnione co bylo na tej stronie.
2. jak to sie stalo, ze stary Bernat znalazl sie w tym lesie? chodzi mi o to, ze zyl, nawet jesli go wypuscili to czemu nie bali sie, ze przezyje i ich wyda?
3. jaki byl powod porwania starego Bernata? nie zostalo to wyjasnione w serialu.
1. seba zobaczył Mikołaja to mu mówił, żeby zajął się sprawą bo książkę o tym napisał.
2. Zabili starego bernata bo krył sprawę sprzed lat a na jezdnię go wyrzucili żeby ktoś go znalazł i można było zagrać tą sprawą przeciw burmistzowi i układowi (że niby to oni zabili bernata) więc ludzie się oburzą i odrzucą tę władzę. I ten cel Tomasz osiąga.
3. Stary bernat krył synka za gwałt i mord.
Tylko to o starym Bernacie to info z książki. Trochę słabo że film tego nie wyjasnia . Forum jest pełne odpowiedzi od tych którzy przeczytali książkę bo w filmie zabrakło logicznych rozwiązań wątków.
Też mnie denerwuje ze niektóre sprawy nie są domknięte w serialu. Wystarczyłoby nagrać dodatkowy dialog, który tłumaczyłby dlaczego stary Bernat też został porwany. Tak samo nie jest wytłumaczone co się stało z księdzem, też zginął? Dla mnie również są niejasne motywacje Kaśki, ona od początku chciala być z Mikołajem? Jaki był cel, że wysyłała mu kartki, przecież nie mogła wiedzieć kto naprawdę zabił Darię.?
Z księdzem - ja przyjmuję, że zginął bo tylko justynę zdecydowali się wypuścić, o księdzu w ogóle nie rozmawiali = przyjęli z automatu ze on idzie do kasacji bo wiedział o sprawie i też nic nie zrobił (chociaż nie mógł bo tajemnica spowiedzi to nic nie zrobił....) Jeśli chodzi o Kaśkę - nie, ona wysyłała kartki bo Mikołaj napisał książkę przyjmując "policyjną" wersję wydarzeń czyli że Seba zabił siostrę - a Kaśka wierzy, że to nie był Seba więc wysyła kartki Mikołajowi zeby może jednak przemyślał i poszulał prawdziwego wyjaśnienia