Moja ulubiona postać, uwielbiam jego wejścia :D
Kreska na pierwszy rzut oka odstręczająca, na drugi zresztą też, ale mniej więcej w okolicach trzeciego odcinka przywykłam i przestała mi przeszkadzać. Irytowało mnie tylko to, że przez większość czasu Sunako rysowana była jako coś pokroju chibi, małe, grube i bez twarzy -.-"