Obejrzałem dwa pierwsze odcinki. Czy to nadal będzie tak śmiertelnie nudne?
No, i sam sobie odpowiem. Bez zachwytu, ale dalej zaczyna się dziać coś sensownego.
różnie bywa, każdy odcinek w jakiś tam sposób przynudza, ale zakończenie to po prostu jakaś żenująca kpina.
Pierwszy odcinek dosłownie przewinąłem, drugi zacząłem oglądać ale wysiadłem po kilkunastu minutach. Przeskoki czasowe po to by pogadać o d. Maryny. Dosłownie. To już Wilds było ciekawsze.
Popełniłem fatalny błąd. Pierwsze 2 odcinki mnie faktycznie wynudziły tzn pierwszy prawie cały przewinąłem, a drugi duże fragmenty, ale od 3 coś się zaczęło dziać ... więc tak doszedłem do 7 odcinka i wpadłem na pomysły żeby jednak zmęczyć ten pierwszy odcinek, bo może coś jednak ciekawego tam było dla zrozumienia fabuły. No i faktycznie było: kilka przebitek z lasu chyba wyjaśnia całą główną tajemnicę. No to sobie pooglądałem i nie rozumiem po co dali to w 1 odcinku. Ja i tak zobaczyłem to dopiero po obejrzeniu 7, ale jak ktoś zobaczył już na początku to spada motywacja żeby ten serial oglądać bo niewiele więcej tam jest do odkrycia.