Gdy serial pojawił się w Polsce to miałem kilkanaście lat i wtedy jeszcze te potwory straszyły mnie bardziej lub mniej. Oczywiście takie było pierwotne założenie twórców Archiwum - nieźle wystraszyć widza. Dorastając zacząłem zwracać uwagę na relacje pomiędzy parą głównych bohaterów i tzw. mitologię, która w drugim sezonie zaczęła nabierać pewnego kształtu (a muszę przyznać, że serial bardzo ewoluował na przestrzeni swych dziewięciu lat, co oczywiście wyszło mu na dobre). Potwory zeszły dla mnie na drugi plan. Niektóre odcinki może już nie straszą jak kiedyś, niektóre może nawet śmieszą, ale spora większość mimo upływu lat nadal trzyma poziom dobrego horroru czy thrillera i potrafi wystraszyć nawet dorosłego widza. Archiwum X zawsze było pełne niedomówień, nie pokazywało widzowi wszystkiego, nie podawało gotowych rozwiązań na tacy, a to już bardzo mocna podstawa do zbudowania napięcia. Najmłodsi widzowie znajdą w tym serialu tylko potwory (i takie jest ich prawo ;). Gdyby ten serial twardo trzymał się pierwotnego założenia i pokazywał w każdym odcinku innego potwora, to skończyłby się na góra dwóch sezonach. Przetrwał jednak dziewięć lat, pokazał ból, cierpienie, chorobę, strach, wielką przyjażń, oddanie dla drugiej osoby, miłość, walkę o prawdę. Pozwolę się więc nie zgodzić z Twoją wypowiedzią, jakoby był to serial dobry dla najmłodszych, oni po prostu go nie zrozumieją. Domyślam się, że chodzi Ci pewnie o sam aspekt grozy, ale jak już wspomniałem Archiwum potrafi trzymać w napięciu nawet dorosłego widza, a i sam serial jest tak złożony, że nie można go rozpatrywać tylko w tej kategorii. Pozdrawiam.

Szkoda tylko, żę doewulował do 9 sezonu. Niestety dwa ostatnie sezony są dla mnie niestrawne, chociaż w 8 sezonie jeszcze jest parę dobrych odcinków.
Scenarzyści gdzieś się pogubili i mitologia w 9 sezonie jest śmieszna.
Jak dla mnie najfajniejsza była 1 seria, bo było dużo odcinków naprawdę mrożących krew w żyłach:)

"Scenarzyści gdzieś się pogubili i mitologia w 9 sezonie jest śmieszna."

Niestety z tym się muszę zgodzić. Wątek z supersoldiers jest komiczny i zupełnie niestrawny...

"Jak dla mnie najfajniejsza była 1 seria, bo było dużo odcinków naprawdę mrożących krew w żyłach:)"

Z tym z kolei się nie zgodzę absolutnie...