No właśnie wiadomo że "Z archiwum X" ma liczne grono fanów ale czy wierzą oni w te wszystkie zjawiska przedstawione w filmie. Zawsze mnie to ciekawiŁo. Czekam na wasze odpowiedzi
Wiesz, to że ktoś jest oddanym fanem tej serii, że oglądał wszystkie odcinki po 100 razy i wie wszystko co można wiedzieć na temat bohaterów i wątków przedstawionych w serialu nie musi od razu oznaczać że wierzy we wszystko co tam jest pokazane ;p To tak jakby zapytać fana Star Wars czy próbował okiełznać moc ;D (choć pewnie tacy też się zdarzają ;> ).
Aczkolwiek jak już przedmówca nadmienił z pewnością wielu fanów może nie tyle wierzy co ma świadomość że istnieją zjawiska których nauka nie potrafi wyjaśnić. Jednak żeby dojść do takich wniosków wcale nie trzeba oglądać X Files ;p
Mam nadzieję że nie zamotałem, pozdrawiam ;D
Powiem że te zjawiska są lekko nierealne, ale sposób w jaki są tłumaczone jest świetny. Ogólnie to zgadzam sie z przedmówcą.
Oczywiście, że wierze. No może nie we wszystkie. Ale np. w kosmitów. Przecież to nie możliwe, że jesteśmy sami. Jak powiedział Albert Einstein:"Najlepszy dowód na to, że we wszechświecie istnieją inne formy życia jest taki, że do nas nie przylatują":) No i w duchy wierze.
we wszystko to nie wierze.. np. wczoraj oglądałam odcinek o mezczyznie co mial ogonek (usunął za mlodu) i umiał zamieniać się w kogo chiał i dzięki temu zapłodnił 5 kobiet.. zabawny odcinek ale w to nie uwierzyłam..
była kiedyś mowa o syndromie jerozolimskim.. że jak ludzie wracają z Jerozolimy to myślą że są szatanem albo czymś tam.. i to wydaje mi sie prawdopodobne, nawet na necie cos o tym kiedys czytalam..
w zielone ludki i te rzeczy ciezko wierzyć, choć sprawa z uprowadzeniem Scully i innych i ten jej rak są tak ladnie wytlumaczone, ze aż wydaje sie realne..
albo odcinek w ktorym jakiś facet ma brata blizniaka co mieszka se w jego brzuchu i zabija innych ludzi poszukujac nowego "mieszkanka" - totalna bajeczka..
w niektore sprawy, choć naukowo nieudowodnione, ale jednak przez to jak w Archiwum X zostały pokazane, zaczynam wierzyc..
pozdrawiam fanów :)
Odcinek z sektą mógł być prawdziwy... A raczej coś takiego zdarzyło sie kiedyś na pewno, wciąż przecież mówią o podobnych rzeczach, prawda?
Sadze, ze istnieja kosmici, obca cywilizacja. Odwiedzaja nas bardzo czesto. Najlepszym przykladem tego sa piktogramy (sprawdzie jak skomplikowane wzory powstaly w ciagu ostatnich lat). Widzialem takze spora ilosc filmow amatorskich na ktorycch nagraly sie ufo (moze 10% tych filmow wydalo mi sie prawdziwych). Ostatnio czytalem opinie naukawcow na temat podroz w czasie i przestrzeni. Jedna teoria mnie bardzo zainteresowala, a mianowicie jeden z naukowcow stwierdzil, ze mozliwe jest istnienie wielu wszechswiatow a nie tylko jednego tak jak uwazamy do dzis. podroz z jedego wszechswiata do drugiego odbywala by sie oczywiscie korytarzem czaso-przestrzennym (czarna dziura jest brana pod uwage). KOsmici to wiedza i umieja wykorzystac, moze sie kiedys podziela te wiedza.
A ja mam taką teorię:
Bóg to kosmita. Kosmici porwali ziemską kobietę (Marię), zapłodnili ją i zwrócili, a ona urodziła syna(Jezusa). Potrafił czynić on cuda, bo przecież mógł mieć jakąś moc. A jego wniebowstąpienie = przyleciał po niego statek. Ludzie nie mogli pojąć tego co widzą i spisali to w księdze po swojemu. Wiem, że to dosyć zwariowana teoria, ale co wy na to? No i jeszcze piramidy w Gizie. Są odzwierciedleniem gwiazdozbioru nad nimi. Kto pomógł ludziom je zbudować?
A co do kosmitów wśród nas, to moja wykładowczyni rachunkowości pasuje mi na kosmitkę (bez obrazy dla kosmitów XD). Pozdr.
Jeśli chodzi o podróże w czasie, to mi podchodzi tylko jedna teoria, że są możliwe, ale tylko w roli biernego obserwatora, który stoi gdzieś poza czasem tych wydarzeń. Bo w innym przypadku zalała by nas fala turystów z przyszłości :) Również nie wierzę w podróż przyszłość, bo przecież jeżeli do niej moglibyśmy podróżować, to wcześniej musiała ona zaistnieć, co by potwierdzało teorię, że świat się powtarza (wszechświat się rozszerza i kurczy), stąd Deja Vu.
Hehe, uwielbiam takie rozmyślania.
P.S. W UFO wierzę.