PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36607}

Z Archiwum X

The X Files
1993 - 2002
7,9 102 tys. ocen
7,9 10 1 102195
8,2 22 krytyków
Z Archiwum X
powrót do forum serialu Z Archiwum X

Nie rozmumiem jak można zachwalać taką tandetę pod niebiosa.
Pod względem technicznym ten serial pokazuje jak nie powinno sie kręcić filmów.
Aktorstwo oprócz Scully Muldera i Skinnera to jest porażka na całej lini.
Beznadziejny montaż i reżyseria , muzyka do bani, do bólu schematyczny, przez co
niemiłosiernie nudny i przewidywalny, ktoś zapisał że trzyma w napięciu ...litości.
W zasadzie odcinki które opowiadają pojedyncze epizody o różnych potworkach nie związane z UFO są takie same tylko lokalizacje różne ten sam schemat, czyli morderstwo potem przybycie na miejce - oklejanie miejsca zbrodni taśmą - krótka rozmowa z miejscowym policjantem - Mulder każe zrobić Scully sekcje, ta natrafia podczas sekcji na coś dziwnego - niewiarygodna teoria Muldera gdzie Scully i tak w nią nie wierzy i finał gdzie Mulder miał racje. Już na początku można przewidzieć jak sie skończy. O ile kilka takich schematycznych odcinków gdyby były przyzwoicie zrobione, można obejrzeć, to jednak powielanie tego w nieskończoność jest męczące beznadziejne. Jeżeli chodzi o UFO , to niestety ale jest jeszcze gorzej, ogromne dziury i nielogiczności w scenariuszu, powielanie tych samych wątków w nieskończoność , rozpoczynanie kolejnych bez wyjaśnienia starych - na takiej zasadzie powstają telenowele. Ogólnie to serial porażka , najbardziej mnie denerwowało ciągłę niedowierzanie Scally mając przed sobą dobitne dowody, zawsze gdy Mulder
coś zobaczy Scally o 5 sek za późno przychodzi. Informatorzy Mulera ktorzy o wszystkim wiedzą i szeptają mu na uszko co ma zrobić a potem i tak giną a niektórzy nawet ożywają-co za durnota (śmiech) , 3 nawiedzonych informatyków , ktorzy też wszystko wiedzą niewiadomo skąd. Nudny schematyczny tasiemiec, nie mam zamiaru oceniać go przez sentyment , dla mnie ten serial zasługuje na 1, ot taka bajeczka dla dzieci. Czysta komercha jak sie patrzy.

Wiesz co, skorpioniku, kompletnym dnem to jest twoja impreza urodzinowa z beznadziejna reżyserią i takowym montażem. Ilu was tam jest, co? Niby znawców, co to swoją zerową wiedzę na temat kina próbują po dziecinnemu zamaskować "nieśmiertelnymi" tekstami o rzekomo beznadziejnym montażu i reżyserii. "Gó...o wiem, to napiszę, że montaż kiepski i do kitu reżyseria, a nóż, widelec ktoś się załapie i mi uwierzy". Na to liczysz? Jeżeli nie, to napisz na czym polega twoim zdaniem dobry montaż? Tylko rzecz jasna nie sięgaj do porad na google, stać cię na to abyś opisała to swoimi słowami? Co do "X-Files" to serial ten pod względem technicznym, jak to ładnie napisałeś, jest wręcz bardzo dobry, a reżyserii i scenariuszowi nie można nic zarzucić. To co, że model prowadzenia śledztwa jest podobny? To jest właśnie styl tego serialu, potrzeby po to aby widzowie odczuwali konkret a nie czuli się zagubieni nie wiedząc co oglądają. Historie ukazywane są w bardzo klarowny sposób, bez niepotrzebnych przestojów co w oczywisty sposób dowodzi dobrej reżyserii, mimo, że przecież wiemy iż para Mulder - Sculy będzie górą to i tak napięcie istnieje, co jest dowodem dobrego scenariusza. Reszta, nie potrzeba tłumaczyć, klimat tego serialu jest po prostu powalający, owszem, masz pełne prawo do tego aby ci się ów serial nie podobał, tylko zlituj się i nie bredź o beznadziejnej reżyserii i beznadziejnym montażu, bo nie masz najmniejszego pojęcia na czym jedno i drugie polega, a chcesz jedynie udawać głupio mądrego, choć naturalnie, jeżeli pragniesz wzbudzać ogólną wesołość pisz sobie tak dalej.

Lars7

W zópełności zgadzam się z Lars7, skorpinek może sobie krytykować wartką akcję mody na sukces, a i podejrzewam że w swoim żywiole nie będzie błyszczeć mądrością .

Mr_R

Wiele zależy od nastawienia. Przede wszystkim serial jest w dużej mierze pastiszem, a w niektórych odcinkach autoironia leje się strumieniami. Jeśli
nie ma się odpowiedniego nastawienia to nie ma co tego serialu oglądać ani tym bardziej oceniać. Co do zaś strony technicznej to właśnie jest naprawdę
dobra, nie mam co do niej żadnych wątpliwości.

Serial jest świetny. ma bardzo dobre scenariusze, pomysły twórców są ciekawe, a przede wszystkim doskonałe są dialogi między Mulderem i Scully. Może Ciebie skorpionku przerasta ich treść i nie jesteś ich w stanie w pełni zrozumieć, skoro nastawiasz się do serialu w taki sposób.
To, że dla niektórych ciekawe są tylko filmy naszpikowane efektami specjalnymi, mordobiciem i nie wiadomo czym jeszcze, nie czyni Z Archiwum X nudnym serialem.
Warto byłoby wziąć pod uwagę fakt, że jest to serial z lat dziewięćdziesiątych.
Co do pastiszy, to przeważnie o to chodzi. Serial ma na celu ośmieszenie bezpodstawnej wiary, zaufania, którym ludzie często obdarowują osoby tego niegodne.
I nie jest to żadna bajeczka dla dzieci. Niektóre odcinki są od 18 lat.
obejrzyj sobie calusari, toomsa, teso dos bichos, darkness falls.

"[..]muzyka do bani[...]"
Chyba zartujesz. Soundtrack do X-Files jest jednym z najbardziej klimatycznych ścieżek dźwiękowych w historii (zwłaszcza do kilku pierwszych serii). I nie mówię tego jako fan serii - po prostu jest to kawał dobrej muzyki samej w sobie. No ale jak u kogoś słuch nie występuje...

mirrored

ehhh czemu nie ma tutaj mozliwosci edycji... Mialem na mysli, ze soundtrack jest JEDNĄ z najbardziej klimatycznych ścieżek dźwiękowych... ;) Mój bład.