I tak też do 9tego sezonu z przyjemnością oglądałem serial choć bywały nudnawe odcinki ale czołówka 1 epizodu z 9 sezonu z nową legitymacją (R. Patrick ) zaniepokoiła mnie i słusznie. Muszę przyznać że odechciewa mi się oglądać pozostałe odcinki , szczególnie że czytając "internety" dowiaduję się że Scully również odchodzi . Szkoda ale cóż muszę oglądnąć żeby powitać bohaterów w 10 sezonie i dobrze im radzę oby warto się było pomęczyć ;))