David Duchovny i Gillian Anderson powiedzieli że jest możliwy powrót serialu X-Files. "Dziś twierdzą zgodnym głosem: reaktywacja serialu jest możliwa! Duchovny potwierdził, że twórca serialu Chris Carter pracuje nad nowymi scenariuszami, a „piłka jest po stronie wytwórni”."
Oby się udało. Już się jaram,serial mojego dzieciństwa
Zaciekawiony Twoją informacją, oraz brakiem jej źródła, postanowiłem sprawdzić i zweryfikować ją na własną rękę.
Niestety, okazało się, że nie masz racji, a przesłanki jakoby SERIAL miał powrócić z dziesiątym sezonem są nieprawdą. Prawdziwe za to, są cytaty Davida Duchovny'ego, które przytoczyłeś (i przekręciłeś) w swoim poście. Pochodzą one z AMA Reddita i dotyczą planów zrealizowania trzeciego FILMU kinowego.
Z resztą, już kilka miesięcy temu było o tym wiadomo, po panelu zorganizowanym z okazji dwudziestolecia serialu na Comic Conie, w San Diego.
Źródło: http://metro.co.uk/2013/10/12/gillian-anderson-and-david-duchovny-hint-at-new-x- files-film-on-reddit-ama-4143916/
http://www.reddit.com/r/IAmA/comments/1oad13/gillian_anderson_here_ive_brought_d avid_duchovny/
Także, nie ma się co łudzić, kontynuacji serialu raczej nie będzie. Aktorzy są zajęci innymi projektami, twórca natomiast dłubie chyba przy czymś nowym.
Pozdrawiam.
Wielkie dzięki że to sprawdziłeś,niestety ja skorzystałem z nie pewnego źródła (mądry Polak,po szkodzie). W takim razie mam nadzieję,że dojdzie do realizacji trzeciego filmu X-Files.
Wychodzi obecnie za to komiks będą 10. serią.
http://en.wikipedia.org/wiki/The_X-Files_Season_10
Podobnież dobry. U mnie ciągle jest na liście do przeczytania.
Sezon 10 naprawdę jest w formie komiksu i przynosi wiele... naprawdę BARDZO WIELE niespodzianek których twórcy nie kryją żeby zrobić smaka fanom serialu a mianowicie : Palacz żyje i pomaga Mulderowi tak jak kiedyś robił to X, śmierć Samotnych Strzelców to fake itp...
W wywiadzie twórcy komiksu zapytani o tą "istotę" jak mówisz powiedzieli że w X Files nikt nie umiera no chyba że jest Samanthą Mulder.
Sezon 9 był tak gówniany że nikt nie myślał o kontynuacji w 10 sezonie, chcieli zamknąć serial porządnie szokując widza dlatego w ostatnich scenach wpakowano Spenderowi rakiety w tyłek przy okazji pozbawiając go jak terminatora wierzchniej warstwy:) Już wtedy mówiono że takie zakończenie jest bardzo naciągane bo CSM w ostatnim odcinku sezonu siódmego był zbyt chory żeby przeżyć kolejne dwa lata, które dzielą wydarzenia 7 i 9 sezonu nie mówiąc już o tym że za sprawą Kryceka zjechał ze schodów.
Dlatego kwestię zmartwychwstałego Palacza rozwiążą najprawdopodobniej tak że Palacz mając wystarczająco dużo środków i technicznych możliwości przejętych od Obcych sklonował sam siebie. Klon był bardzo chory ( choroba klonów która polega na bardzo szybkiej degeneracji tkanek ) został "podłożony " przez Palacza już w ostatnim odcinku sezonu 7 gdyż Palacz bał się bezpośredniej konfrontacji z Krycekiem. Krycek zabił klona zrzucając go ze schodów, następnie stworzono drugiego klona i podłożono do zabicia agentom Obcych.
W tym czasie prawdziwy Palacz przeszedł zabiegi mające przedłużyć mu życie. Będąc tak naprawdę pozytywnym bohaterem będzie pomagał Mulderowi w walce przeciwko kolonizatorom. W wydaniu telewizyjnym 10 sezonu mógłby dostać miejsce w czołówce serialu z legitymacją NSA.