Cudowne lata 90. Teraz jak oglądałam ciągiem to niektóre elementy drażnią naiwnością, zachowania bohaterów są dziwne, a nawet na siłę udziwnione ale serial perełka. Klimat tamtych lat, ogrom wiedzy przekazywany wraz z akcją o podstawowych wierzeniach i tradycjach, to jest bezcenne. I nie można zapomnieć że wiele wątków tam pojawiło się pierwszy raz zanim weszło do kanonu sci cfi. A Dana, silna kobieca postać, bezbłędnie logiczna i racjonalna, absolutnie formalna , zero machania biustem, te garsonki po kolana :) i Molder ścigający wszystkich w krawacie :D.
I tu mam jedno pytanie, kto im płaci za te ciuchy i ich pranie, bo biegają w formalnych zestawach a potem taplają się w błocie czy kanałach?