Z Archiwum X vs m.in Fringe. Pomysły, przemyślenia. Jak je oceniacie.
Mi podobały się oba. Ale z Archiwum rulez. Aktorzy w obydwu doskonali.
W archiwum Mulder
We Fringe Walter Bishop
A jak według was. Mam pomysł. Zróbmy wojne. Każdy podaje swoje ulubione
seriale (nie Moda na sukces i M jak miłość itd.)i ulubionych aktorów.
nie ma wojny. Nic nie podskoczy X-Files. 9-sezonów, gdzie od 4 serial staje się coraz lepszy i w 7 osiąga wyjebany poziom w kosmos. W życiu nie widziałem serialu gdzie jest 9 sezonów trzymających coraz wyższy poziom (9 - kwestia gustów). Król jest tylko jeden. Świetne odcinki ciągłości fabularnej jak i pojedynczych przygód, postacie, dialogi i podane to w nieziemski sposób, że łyka się to jak pelikan. A nade wszystko para Bohaterów kultowych. Niestety House ledwo zaczął się turlać w nowych sezonach, zagubieni się sami zagubili i na siłe można obejrzeć sezony 4,5,6 gdzie sie kończy. Prison Break po dwóch sezonach zaczął spadać na pysk i cały ten bumm na serial się skończył.