Uwielbiam specyficzne puszczanie oka do widza w tym serialu poprzez humor. Dla mnie
rewelacyjny odcinek z wampirami 5x12 bad blood i rewelacyjny o pełni księżyca " x cops" z
siódmego sezonu ;)))))))))))))
ja jestem dopiero na trzecim sezonie, więc póki co mogę wymienić z sezonu 2 odcinek 14 - Die Hand die Verletzt (scena z żabami, o której pisałam niedawno w temacie), później odcinek 20 - Humbug (w całości utrzymany w humorystycznej otoczce) no i odcinek 4 z sezonu 3- Clyde Bruckman's Final Repose (sporo zabawnych tekstów) ;]
nie mogę się doczekać aż dotrę do odcinka Bad Blood, już wcześniej słyszałam, że jest naprawdę śmieszny ;]
ja najbardziej lubię odcinek 6ty sezonu V - the post-modern prometheus. rewelacja! ;D