Nie jest to jakis fenomenalny odcinek, ale klimat jest. Spisek w tle się przewija, ale na szczęście nie ma obcych pełzających po ziemi. Product placement Forda no i zapowiedź jeszcze lepszego kolejnego odcinka. 7/10
Zdecydowanie bardziej podoba mi się taka forma, gdzie każdy odcinek traktuję o czymś innym. Pilot zepsuł trochę pierwsze wrażenie - rozumiem potrzebę tworzenia podwalin fabularnych opierających się na współczesnych wydarzeniach (inwigilacja, Snowden itp.), ale coś tu jednak nie grało, nie wspominając nawet o tym, że patrząc na Muldera widziałem Hanka Moodyego.
Drugi odcinek pozytywnie mnie zaskoczył, ciut lepsza gra aktorska (widocznie David musiał się, że tak powiem "dotrzeć"), mniej CGI - liczę na taką właśnie formę, bez zbędnego bełkotu - w starym stylu. Za to właśnie ludzie kochają X-Files. Szkoda, że jeszcze tylko 4 odcinki...
Świetny odcinek. Jeśli kolejne utrzymają chociaż ten poziom, to można liczyć na dokręcenie odcinków. O takie pojedyncze sprawy już się nie boję, ale zastanawiam się jak rozwiną główny wątek zarysowany w pilocie.
Ciekawa sprawa bo Founder's Mutation miał być piątym a drugi mial być Home Again