Postanowiłam założyć nowy temat bo widze,że nie mamy gdzie sie wypowiadać ,nowych tematów brak i wszystko trafia do tematu ,,Wrażenia po pierwszym odcinku'' a to trochę nie na temat jak same pewnie widzicie :D
Tutaj będziemy pisać o odcinkach,bohaterach (oczywiście bez spoilerów :) ),naszych odczuciach , wpadkach w serialu o ile jakieś będą (czy coś przebije poród przez spodnie ? :D ) Jakieś ciekawostki na temat serialu oczywiście też mogą być :)
Wam też podobają się ostatnie odcinki ?
Ja popłakałam się jak Montse spotkała się z Jose Luisem :(
To była piękna scena.
I uwielbiam te sceny między Montserrat a Alejandrem .
Jej przysięga w kościele mnie rozwaliła .. a go jeszcze nie widziałam takiego wkurzonego ! Będzie sie działo :D
Co do Gianny z "Włoskiej narzeczonej" o jej losach możesz przeczytać w temacie spoilerów tego serialu. Tutaj nie mogę tego napisać.
Nie na temat, ale zobaczcie co znalazłam ;D Hacjenda Alejandra ;P
https://www.google.pl/search?q=Hacienda+Uayamon+en+Campeche&biw=1280&bih=651&sou rce=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI8cm1s6_tyAIVKsByCh2YnwD2
Niestety, dla mnie telenowela trochę straciła w oczach i już jej tak regularnie nie oglądam, czasem sobie tylko zerknę. Z początku byłam podekscytowana, bo fabuła i aktorzy bardzo mi się podobali. Bardzo lubiłam także sceny Alejandra i Montse, a teraz cały serial kręci się wokół Pedra... Zniechęciłam się i myślę, że nawet dalsze losy bohaterów nie zaciekawią mnie już na tyle. Obecnie wolę Włoską narzeczoną :).
kilka dni przed ślubem Alejandra i Montserrat, Refugio dowiaduje się że Esmeraldę pobił Pedro, Maria pokazuje pole, gdzie przebywa Medina i że w to może być zamieszany w Alejandro.
Uwielbiam Graciele, jest boska w starciu z ciotką i Ezekiem. Boscy są.
Jose Luisa pierwszy raz jest mi pierwszy żal
Jak widac nie da sie jej calkiem nie lubic mimo jej zachowania zreszta nie jest taka najgorsza jest wiele gorszych w tym serialu
No tak w tym serialu jest wiele złych postaci, ale Graciela też do nich należy. Swoim zachowaniem nie zasłużyła sobie na żadną sympatię.
Ale to jest fikcja gdybym napeawde miala z nia stycznosc to co innego a jako postac jest zabawna i dobrze gra. Ja uwielbiam np te jej gadki i te smieszne miny w niej. Wiec zasluguje bardziej na polubienie widzow niz jakis nudziasz co Gra dobra postac ale Itak ma wiele wad i na dodatek grac nie umie zbyt. Podobnie adolfo niby zla postac ale tutaj wiekszosc ja lubi zA wrazliwosc i tez dobrze gra juz doswiadczony.
Czyli gdybyś ją spotkała w rzeczywistości to nie lubiłabyś jej, ale jako fikcyjną postać ją lubisz, tak? :) Dobrze gra, bo ma doświadczenie, nie należy do najmłodszych aktorek. Niektórzy pewnie jeszcze nie wiedzą do czego jest zdolny Adolfo, więc jak na razie go lubią. Zobaczymy czy tak dalej będzie, jak się okaże jaki jest i co zrobi, a co zrobi to nie można tu napisać, bo nie chcą tu czytać spoilerów.
Ja Gracieli jako osoby nie lubię, ale ta postać mi się podoba, jest taka pocieszna i umie zawsze dobrze odpowiedzieć :) Ogólnie nie znoszę tylko Marii i Mediny, a tak wszyscy są ok. dla porównania oglądam Tysiąc i jedną noc i tam nikogo nie lubię, wszyscy są tacy byle jacy...
No tak Graciela to zawsze ma na wszystko odpowiedź. Jak dla mnie to jedynie ten głos ma ciekawy taki niespotykany. :) Mnie też najbardziej denerwuje w tym serialu Pedro. Maria jeszcze ujdzie, ale też bywa wkurzająca.
dokadnie mam tak samo najbardziej nie znosze pedra i marii. i graciele tez uwielbiam jej postac n jako osobe. Ten jej glos i te jej gadki i ma na wszystko odpowiedz;)
Ja Marii nie znoszę. W sumie powiem Wam, że Alejandra też średnio lubię. To znaczy, kibicuje mu żeby był z Montse bo pasują do siebie, ale nie lubię charakteru jego postaci. Jest dla mnie taki obojętny. Maria ma coś w sobie, że od kiedy nie ma wujaszka to gra wredna s*kę :D Tak na marginesie, to brakuje mi Juventina, Wam też?
A Gracielę lubię dlatego, że mimo iż zależy jej tylko na hajsie, to jedyna panuje nad tym chaosem (przypomnę że jestem na 80 odcinku) i na hacjendzie chciała pogodzić Alejandra i Montse, a potem próbowała coś robić żeby się zeszli (kiedy montse była w ciąży)
łe teraz biedaczka gra ze wszystkimi i przeciwko wszystkim. oczywiście dla kasy
ja Alejandra lubię, trochę za dużo beczy, ale jest ok, za to Jose Luisa nie, może dlatego, że nie oglądałam początkowych odcinków, a teraz jak zaczęłam się do niego przekonywać to syczy jak wąż i zachowuje się jak niezrównoważony...
A ja właśnie lubię go taki jaki jest teraz, sama nie wiem czemu. Mi on w ogóle nie pasuje do Montserrat :(
Nie podobał mi się na początku serialu wtedy był tylko takim marynarzykiem, dopiero podszywając sie pod Antonia zaczął być fajniejszy.
A Alejandra nie lubię, ani mi się nie podoba aktor, ani jego charakter. Choć do Montserrat mi idealnie pasuje i im kibicuje xd
Dziwne, nie? :D
Ja mam podobnie jose Luis jest za dobry ale w końcu pokazał jaja i dobrze. A alechandro i Montserat sa siebie warci. Bardzo mi szkoda jose luisa że go usmierca. Ju z lepiej zeby alechandra usmiercili. Ten drugi finał jak gina oboje już jest lepszy jak dla mnie
Gdyby uśmiercili Alejandra to nasz biedny Jose Luis by był z Montse, bo ona wtedy by sobie o nim przypomniała. Więcej nie będę się wypowiadała, żeby nie spojlerować.
Tak niezle gra to prawda :) jest manipulantka i pazera ale ma tez piczucie humoru i nie da sie jej nie lubiec:d
Ja też to uwielbiam ona prawie każdego tak puka i zawsze ma wszystko pod kontrola:d
Skusiłam się obejrzeć w telewizji wczorajszy i dzisiejszy odcinek i muszę przyznać, ze wiele aktorów przeszło totalną metamorfozę! Nie mogę oprzeć się JL, tak świetnie wygląda w marynarce ;) Montserrat średnio wygląda w loczkach, natomiast Josefina wreszcie ma normalne brwi:) Adolfo i Dimitrio też mają fryzurki na plus. A Esmeralda jest w ciąży, wow. Pojawiła się też jakaś Fabiola z dziwnymi włosami co ciągle z kieliszkiem wina chodzi i mieszka tam gdzie wcześniej Victor. To chyba przyrodnia siostra Alejandra?
A powie mi ktoś co łączy Marię z Jose Luisem? Tylko spiskują żeby rozdzielić Montse i Alejandra czy coś więcej ich łączy? Swoją drogą fajnie by było, gdyby nie lekka niestabilność psychiczna Marii to pasowałaby do JL. No i oczywiście można wyczuć brak tej rezolutnej Angelici :( Wracając jeszcze do Marii to ładnie jej w prostych blond włosach jakie miała zabijając przyjaciela Fabioli. Wiem, że to peruka, ale pasowały jej :)
Powiem szczerze, że dzwine są troszeczke te dzieci - Laurito i Victoria. Victoria to jeszcze, ale ten Laurito taki trochę rudawy xD
No ten Laurito ma taka fryzurę , że szok, przynajmniej w jednym odcinku miał to aż z tyłu mu na przód włosy zaczesali....
Maria niby się cały czas ukrywała, bo była rzekomo przez Ezka zabita, później okazało się, że on ją gdzieś przetrzymywał w domu publicznym i dawał jej narkotyki, a teraz tańczy w Escondidzie w blond peruce i dzisiaj chyba dopiero się spotkała z Luisem po latach, także nic ich nie łączy
Jose Luis zawsze mi się podobał od początku go lubilam a teraz jeszcze bardziej:) Montse lepiej w prostych wogule jakos zbrzydla teraz troche. A maria w tej peruce wygladala jak montserat. Bylyby podobne do siebie gdyby obie mialy blond. Maria nie ma kontaktu z jose luisem bo jose Luis ma ją gdzieś. Dziś ją pierwszy raz zobaczył po latach a ona się dowiedziała ze się ozenil z montserat więc wykorzystała okazje zeby mu to powiedziec bo jej to też jest na reke.
Montse zbrzydła? Wydaje Ci się, ona zawsze jest bardzo ładna. :) Mnie bardziej podoba się w takich pofalowanych blond włosach. :) Maria w tej blond peruce jest bardzo podobna do niej. Wiadomo Montse to jej największa rywalka, więc zrobi wszystko, żeby się jej pozbyć i powiedziała Jose Luisowi, gdzie ona się spotyka z kochankiem.
Szkoda, że jak Jose Luis nie wpadnie do hotelu, Alejandrowi z wrażenia nie spadnie prześcieradło z bioder :)
jak dla mnie to nie byłoby w tym nic ciekawego, chyba że chodziłoby o Montse to co innego :)
No w porównaniu do początku serialu gdzie spotykała się na plazy z jose luisem i jak była na chacjende alechadra to wygladala o wiele wtedy lepiej proste wlosy i lepiej malowana i ubierana. Teraz ma ta minę wiecznie kwasna i już jej tak nie malują i na dodatek te kręcone włosy. No po rzekomych 7 latach musi wyglądać troche starzej. I tak pewnie chcieli zrobic Ale pozostali aktorzy wyglądaja tak samo. No może dinitrio i adolfo tylko zmienieni trochę.
Oczywiście Angelique jest bardzo ładna i jak to się mówi ładnemu we wszystkim ładnie :) Uważam jednak, że w prostych jej było lepiej ewentualnie w koczku. Teraz trochę niekorzystnie wygląda ale jak kto woli. Z kolei najbardziej ładnie prezentuje się w delikatnym makijażu, nie lubię jak ma czerwone albo fioletowe usta.
A jak zauważyłam to nie tylko Montse, Dimitrio i Adolfo się zmienili. Przecież jeszcze Josefina, Makario delikatnie i Dominga. Rosario teraz jest bardzo elegancka. A Nadia z kolei chodzi teraz normalnie w jeansach i bez makijażu (no niewidoma jest). Jedynie Graciela taka sama jest, JL ubiera się w droższe ciuchy, a Alejandro zrezygnował z koszul i zastąpił je TShitrami :D Carlota teraz się chyba zaokrągliła i ma inaczej układane włosy.