Mimo,że akcja serialu dzieje się kilka lat przed "Breaking Bad" , to bohaterowie znani stamtąd wyglądają tu starzej i sprawiają wrażenie bardziej zmęczonych , trzeba siły wyobraźni,żeby uznać ich za młodszych.. najlepsza w serialu jest relacja braci McGill oraz Jimmiego i Kim; poza tym są odcinki nudnawe,wątki,które nic albo niewiele wnoszą do akcji .. na pewno jest słabszy od BB, chociaż ogląda się z zainteresowaniem, a kilka odcinków jest naprawdę świetnych.. i chyba one ratują cały serial.