Przerost formy nad treścią. Mnie kompletnie nie wciągnęło. Rozumiem, że niektórym może się podobać, ale w tym serialu właściwie ciężko do końca wczuć się w tą historię i bohaterów. Głównie dlatego, że szybko znikają, a sama fabuła jest tak naprawdę jednowątkowa i dósć trywialna. Brakuje tu klimatu, a ostatni odcinek nie naprawi całego serialu.
Widzę, że niektóre seriale oceniliśmy bardzo podobnie także ten - dwa słowa do założyciela prowadzącego temat... bohaterowie nie są tutaj szczególnie istotni - zwłaszcza ci co znikają. Ile jeszcze wątków należałoby umieścić lub jak inaczej zbudować klimat by uciąć malkontentów ?