Od 6 kwietnia serial można oglądać w soboty o 17:30 na Stopklatce, emitowane są po dwa odcinki. Serial jest dosyć ciekawy, choć według mnie nie może się równać z serią o Poirocie czy Marple. To chyba pierwszy oglądany przeze mnie serial, którego akcja toczy się w Australii. Na plus są piękne stroje, scenografia, poczucie humoru. Jednak odcinki są nierówne, niektóre intrygi są przewidywalne do granic możliwości, nie podoba mi się też wciskanie na siłę do każdego odcinka przypadkowych mężczyzn, z którymi panna Fisher ląduje w alkowie, rozumiem, że chcą pokazać jak jest wyzwolona, ale psuje mi to odbiór jej postaci:(. Ogólnie polecam!