Mam pytanie do osob które obejrzały całosc otóz czy warto jest oglodac ten serial ??
chodzi mi o to czy jest ciekawy i wciagający jak np Supernatural ,jakos tak sie zlozylo ze
nie obejrzałem zadnego odcinka "Zagubionych" byc moze to wstyd heh :D
Najbardziej mnie interesuje jak wygloda 1 sezon i jak to wszystko sie układa w kolejnych odcinkach, ewentualnie który sezon jest najlepszy
czekam na odpowiedzi !! :D
Najlepszy pierwszy sezon (i piąty) ... czy warto zacząć ? heh, Wg mnie nie powstał lepszy serial niż Lost .. Czy jest wciągający ? Obejrzyj dwa pilotowe odcinki i GWARANTUJE CI, że szybko oglądać nie przestaniesz (nie znam bynajmniej osoby, która znając pilot nie obejrzałaby co najmniej dwu sezonów :]).
btw co to za słowa : oglodać i wygloda?
Cytuje: "btw co to za słowa : oglodać i wygloda?" Hahahahaha! :) Jak zwykle myslalam ze spadne z krzzesla i swietnie sie bawie czytajac takie komentarze:) Dobre:)
TAK!!! Warto oglądać jest ten serial, bo jest genialny. Mógłbym ci streścić, co będzie się działo w 1 sezonie, ale nie będę ci psuł zabawy. 2 i 3 sezon też dotrzymują poziom pierwszemu. 4 sezon zaczyna powoli przechodzić na s-f, ale jak pisałeś, że lubisz Supernatural , to na pewno ci się spodoba. Jak mi. 5 sezon też jest ciekawy, choć już odbiega od początkowej fabuły, może to i lepiej. A sezon 6, to ja bym na twoim miejscu uważał. Bo to, co ci się będzie wydawało na samym początku, ta tajemniczosć i w ogóle, to wszystko zostanie rozwiane wraz z dwoma ostatnimi odcinkami serialu.
Podsumowując:
Sezon 1, 2, 3 - '6' (celujący)
Sezon 4, 5 - '5' (bardzo dobry)
Sezon 6 - '5 -' (bardzo dobry z minusem)
zakożczenie serialu - pomiędzy 2 a 3
A który sezon jest najlepszy, to już sam zdecydujesz, oglądając ten wspaniały serial.
Pozdrawiam.
aqu32, jak znasz jakieś dobre seriale z podróżami w czasie, bo wnioskując po twoim poście lubisz je, to napisz jakie, będę wdzięczny.
Seriale fabularne z podróżami w czasie? heh, w sumie to nie znam więcej takich :] W Lost ten wątek został akurat b dobrze przedstawiony od strony naukowej i trzymał się dobrze różnych teorii na ten temat ( w końcu konsultowali go z fizykami) Lubię też popularnonaukowe dokumenty na ten temat (poszukaj a na pewno znajdziesz na youtube, np ten http://www.youtube.com/watch?v=xkYXsdAl4Lw - polecam także pozostałe 5 odcinków). W filmach podobał mi ten wątek w "Efekcie motyla" "Dniu Świstaka" "The Langoliers" (mam sentyment do tego filmu :P) i na wesoło "Back to the future"
tak oglądałem efekt motyla i dzień świstaka - bardzo dobre, the langoliers i back to the future nie oglądałem, ale obejrzę w najbliższym czasie. a co do serialów to ostatnio na tvp2 widziałem "w pętli czasu" całkiem ciekawy, polecam.
Zapomnialem jeszcze dodać do tych tytułów filmu "Premonition" (po polsku Przeczucie) .. goraco polecam, wątki związane z czasem są tam b ciekawie przedstawione.
eeee to widze ze czeka mnie wielka frajda oglądając ten serial mam nadzieje ze miło spędzę czas przy nim ;DD akurat teraz są wakacje i za bardzo nie ma co oglądac wiec szukam dobrego serialu a mam jest jeszcze pytanie takie : od którego sezonu zaczął się pojawiać Ian Somerhalder ? ;> ( ten co gra Damona w Vampire Diaries )
a co do aqu32 to rzadko kiedy uzywam polskich znakow i wychodza takie dziwne wyrazy heh ale wiadomo o co chodzi ;))
Życzę miłego oglądania i pamiętaj zacznij oglądac od pilota sezonu pierwszego :)
Jestem juz po 11 odcinku i jakos do 4-5 odcinka z serialu byłem zadowolony ale po dalszych odcinkach juz za bardzo nie wiem co sadzic ,momentami przynudza strasznie mało co sie dzieje ogolnie co odcinek to prawie to samo mam nadzieje ze dalsze odcinki beda ciekawsze, zobacze jak to bedzie po calym 1 sezonie mam zamiar go dokonczyc i zadecyduje czy jest sens dla mnie oglodac kolejny sezon
Dalej jest już lepiej. Pierwsze odcinki są wprowadzeniem, dlatego są takie monotonne (skupiają się tylko na postaciach).
"czy jest sens dla mnie oglodac kolejny sezon "
OCZYWIŚCIE! To właśnie w 2 sezonie akcja rozkręca się na dobre
Szkoda czasu na ten serial ... a jeśli zaczniesz oglądać to niech Cię nie zwiodą 2 pierwsze sezony; to nie jest thriller z elementami SF, mroczny, zaskakujący swoją innowacyjnością ... 2 pierwsze sezony zupełnie nie są ważne bo to "serial o ludziach jest i relacjach międzyludzkich" ... żeby zaoszczędzić czas, bo to w sumie z tydzień oglądania 24h podpowiem; na końcu idą do nieba lub czegoś podobnego ;)" ... zdecydowanie polecam poczytanie dobrych książek lub komiksów posiadających przemyślaną fabułę niż marnowanie czasu na to "coś" ...
Bredzisz koleś. 3 sezony niech obejrzy, bo są świetne. A w 6 uważaj - bo jak wyżej nadmienił kolega...
Nie ma co koleś, masz "styl"... zdradzać końcówkę serialu w takim poście, nic tylko pogratulować "intelektu"
Uratował go, od oglądania wielu wielu godzin, czegoś co kończy się tak że można to opisać 2 zdaniami. Jak by mi ktoś 2 lata temu powiedział, jak się zakończy, to bym mu piwo postawił :)
Jeżeli Ty oglądałeś 6 sezonów tylko po to, żeby dowiedzieć się jak to się zakończy, a nie czerpałeś przyjemności z poszczególnych odcinków, to tylko pogratulować takiego "poświęcenia" :] Dla mnie ten serial był jest i będzie wyjątkowy i na palcach jednej ręki mogę wyliczyć odcinki, które nie przyniosły mi realnej dużej przyjemności z ich oglądania. I co najważniejsze przyjemność ta nie kończyła się na końcowych napisach, tylko była też powodem do dalszych dyskusji na uczelni, ze znajomymi lub na forach. Żaden inny podobnych wrażeń do tej pory mi nie dawał. Jedynie Desparate Housewives momentami do tego poziomu się zbliża. 24 godziny czy Prison break to dobry materiał na serial, ale na serię (max dwie), dalej niestety duża powtarzalność i tzw "odgrzewanie kotleta". Jack Bauer i tak zawsze musiał uratować świat :] Pytaniem było tylko jak efektownie to zrobi.
No tak dziwny jestem, oglądałem żeby się dowiedzieć po co te tajemnice, jak się okazało były nie ważne. Liczy się miłość i zajebista wersja czyśćca Jacka w której: Saiyd morduje, Jack wymyśla sobie syna z kobietą którą nie kochał, Bonn nagle odnajduje siostrę żeby mogła być z Saidem(i wytłumacz mi, czy była w jakimś innym czyśćcu?, bo sam mówił że ciężko mu było ją znaleść>.
A co do 24 to Jack nie ratuje świata, i nie zakończyło się tym że poszedł do nieba ze wszystkimi znajomymi. No ale nie ma to jak, przyczepić się do innego serialu, który nie czerpie z mitologi nie zżyna zakończeń z innych filmów <jak Lost z filmu Ocaleni> i nie napycha każdego sezonu wątkami, których później nie raczą wyjaśniać. Dając nam łzawy koniec, ja nie mam nic przeciwko tym którym się podobał, ale ja tego nie kupiłem.
Czyli na uczelni i na forach, nie rozmawiałeś o tajemnicach i o co tu chodzi, tylko wątkach między ludzkich?
Ty kolego nie bądz taki mądry,bo to że tobie nie spodobał się finał to nie znaczy że jemu też się nie spodoba.A finał oczywiście rewelacja.A z tajemnic duzo wyjasnili SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!moze oprocz posągu!!!!!!!!!!KONIEC SPOILERA nie wiem czegoś jeszcze chciał,z czego zbudowaliSPOILEREK!!!!!!!!!!! bunkier? KONIEC SPOILERKA!!!!!!
Ja też, przybij pionę. Zakończenie jest do bani a czas, który poświęciłem na oglądanie tego tasiemca uważam za ZMARNOWANY.
Z drugiej strony, każdemu podoba się co innego. Najlepiej niech każdy sam oceni - dla mnie to przereklamowany tasiemiec, nudny, nieprzemyślany z żałosnym finałem.
Zgadzam sie z aqu32, pamietajcie, ze nie wszyscy obejrzeli juz Zagubionych do konca i w takim poscie moglibyscie dodac, z szacunku dla innych, slowo "spojler". Ja obecnie ogladam koncowke pierwszego sezonu i jestem tym serialem oczarowana, zlapalam bakcyla:) Szkoda, ze dowiaduje sie o smierci jakiegos bohatera, ktora nastapi np za 2 sezony. My pocztkujacy tez chcemy troche posledzic dyskusje, ale to nie oznacza,ze od razu musimy dowiadywac sie co tam kiedys nastapi. Pozdrawiam:)
TO był swietny serial!!! najlepszy jest 1,2 i 5 sezon!!!! nie ma i nie będzie lepszego serialu od ,,LOST,,!!!!!!
Sześć lat zeszło mi na oglądanie tego serialu i nie żałuję ani jednej serii i ani jednego odcinka. Bywały momenty gorsze, słabsze, bardziej przewidywalne ale to zdecydowanie najlepszy serial jaki do tej pory wypuszczono.
SPOILER
A możesz mi powiedzieć co było trzeba wyjaśniać z posągiem? Egipcjanie trafili na Wyspę to se zbudowali i tyle.
Finał był świetny. Top 10 najlepszych odcinków jak dla mnie. Finałowi 5 sezonu i kilku jeszcze innym odcinkom nie dorównał, ale ostatnie 15 minut było genialne. Możliwe że finał tak mi się podobał bo nigdy nie dyskutowałem o serialu na jakichś forach o zagadkach i tak dalej. Oglądałem ten serial sam dla siebie nie po to żeby głowić się póżniej z innymi co znaczy to a co znaczy tamto. Czekałem aż odpowiedzi same przyjdą i to co wyjaśnili mnie satysfakcjonuje a to czego nie wyjaśnili nie jest jakoś specjalnie ważne a niektórych rzeczy można się samemu domyślić bo są banalne tak jak ten posąg no ale jak ktoś musi mieć wszystko wyłożone na tacy.
To odpowiedz mi geniuszu, o co chodziło z tym Aaronem? Przecież był taki ważny, Claire miała go sama wychowywać. nikt inny nie miał tylko ona, a tu jakoś Kate też go wychowała i nic się nie stało. A może odpowiesz o co chodziło z Waltem? Te jego, jak niektórzy nazywają, nadprzyrodzone moce miały zostać wyjaśnione. Albo może wyjaśnisz nam jakim cudem Jacob wydostawał się z wyspy? No bo nie żaglówką, jak mi napisał jeden cwaniak. Albo jeszcze lepsze - dlaczego i jak Wyspa uzdrawiała ludzi (Locke, Rose), albo dzięki niej szybciej goiły się rany.
Nie. bo po co wyjaśniać i odpowiadać na te i większość pytań skoro można się wszystkiego domyślić.
Aaron - zdecydowanie był wyjątkowy, ale nie w sensie "mocy" tylko motywowania naszych bohaterów do określonych poczynań, dzięki niemu np. Kate wróciła na wyspę. Chłopak popychał ludzi w stronę ich przeznaczenia, przynajmniej ja tak to widzę.
Walt - dla mnie również sprawa niewyjaśniona i bardzo mi się to nie podoba. Słyszałem jednak, że coś o nim będzie w "The new man in charge"
Wydostawanie się Jacoba z wyspy - Inni się wydostawali, dlaczego Jacob nie mógł? Łódź podwodna była, zaufani ludzie byli (jak wiemy niektórzy Inni widywali Jacoba, a niektórzy jak Ben nigdy go nie spotkali, poza samym końcem oczywiście)
Lecznicze właściwości wyspy istniały bo było to miejsce niezwykłe, jedyne na świecie. To tam było światło, to "miejsce gdzie dzieją się cuda". Na to pytanie odpowiedź była bardzo oczywista.
Serial jak najbardziej warto obejrzeć, bo co do tego, że jest to jedyny taki "inny" serial wszyscy na pewno jesteśmy zgodni. Ja swój największy kryzys kiedy mało co nie straciłem ochoty na dalsze oglądanie był po pierwszych 8 odcinkach 6 sezonu, ale dalej jest zdecydowanie lepiej więc serdecznie polecam całość.
Jestem po obejrzeniu calego pierwszego sezonu akurat tak sie zlozyło ze ostatatnie odcinki były swietne wiecej takich odcinków zwlaszcza final sezonu teraz wziolem sie za 2 sezon i jak narazie odcinki sa interesujace byc moze jest szansa ze ten sezon bedzie lepszy od poprzedniego :D
a co do tego że jest ciekawy.. Nigdy nie mogłem się jakoś za niego zabrać ale wkońcu się zmusiłem i obejrzałem 8 pierwszych odc i serial mnie po prostu znudził nie ma w nim żadnej akcji a fabuła się wlecze..... ( niewiem jak potem mówie na podstawie tego co widziałem). Adamos_2 jak chcesz dobry serial to włącz sobie fringe, californication, white collar albo pamietniki wampirów w zależności od tego co lubisz..
Lost się rozkręca powoli. 1 sezon jest takim wprowadzeniem ale świetnym wprowadzeniem od połowy zaczyna się już na prawdę świetnie. A drugi sezon oj tak najlepszy a jak już się pojawi ... ze swoim genialnym aktorstwem przy którym Terry O'Quinn wymięka to dopiero się zaczyna
Lost to arcydzielo nie ma drugiego tak wciagajacego i tajemniczego serialu bije na glowe twin peaks
Koncze juz 2 sezon i jestem pod wrazeniem odcinki sa coraz bardziej ciekawsze i wciagajace dla mnie ten sezon lepszy od pierwszego ^^
tylko w serialu coraz bardziej denerwują mnie retrospekcje które niektore trwają ponad 5 minut ;// ale i tak dzis zakoncze sezon i od jutra zaczynam kolejny :D
Retrospekcje to własnie jeden z elementów, który odróżnia Lost od innych seriali, ja też kiedyś troszkę na nie narzekałem (w pierwszym sezonie), że odciągają uwagę od wydarzeń na wyspie, a dziś nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich nie być. Nic tak dobitnie nie przedstawia charakterów postaci jak własnie retrospekcje, a przy tym są bardzo dobrze napisane i wkomponowane w inne wydarzenia. Pozdrawiam :)
Skoro są tak dobrze napisane to czemu retrospeksje Kate, Jina i Sun są takie nudne? Nawet retrospekcje Jacka potrafią zaciekawić, a jedynie naprawde ciekawe były Locka.
To co jest nudne jest tylko subtelnym odczuciem każdego widza, mnie nigdy retrospekcje Kate nie nudziły, a retro Jina i Sun to akurat jedne z moich ulubionych... nie należę do widzów dla których liczy się tylko czysta akcja ;]
No jak każdy odcinek pisali inni scenarzyści to trudno o spójność i ciekawość....
Pisanie serialu przez grupę 5 a czasami i nawet 10 scenarzystów to absolutny standard w amerykańskich serialach :] Stosowany w 99% produkcji
Jestem juz na polowie 4 sezonu jak narazie ten sezon jest dla mnie najgorszy ( malo co sie dzieje ogolnie jakos tak dziwnie sie ogloda) - .to juz nie to samo co pierwsze 3 serie dobrze ze jest tylko 14 odcinków ;D
I tu jest pytanie jaki wygloda 5 sezon jest jaka poprawa czy cos takiego a moze wroci klimat wczesniejszych sezonow ?