Wie ktoś coś na ten temat,czy trzeba takową stworzyć.
Nic mi na ten temat, nie wiadomo ,ale na 99% serial nie wróci do emisji :) wszystko się skończyło i mimo że też podobnie jak Ty uwielbiam ten serial trzeba się z tym pogodzić ;) Możemy jedynie oglądać powtórki ,albo jakieś filmiki ;) A z drugiej strony to nie chciałbym wznowienia produkcji bo było by to najprawdopodobniej słabe ;D
Człowieku, nie ma i nie będzie na to żadnych szans, Lost is over... Bad Robots nigdy nie odsprzeda swoich praw do serii, a jednocześnie też nic z tym nie zrobi, nie ma najmniejszych szans nawet na jakiś spin-off.
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
wejfaegglrbljrlvewka;lav;ojsvksvkav.;a;lvea;velksvlsvelsjlsvljsvlsvlbveljvwl
O ile mi wiadomo, swego czasu Abrams i Lindelof (albo Carlton Cuse) wspominali, że być może...kiedyś uniwersum Lost powróci. Bo przecież nie musi to być dokładna kontynuacja serialu, z tymi samymi aktorami i postaciami, ale serial czy film osadzony w świecie Lost, na wyspie czy też poza nią.... Mam nadzieję, że tak się stanie:)
a tutaj link do newsu z 2012 r.:
http://www.digitalspy.co.uk/ustv/s10/lost/news/a379619/lost-will-return-says-co- creator-damon-lindelof.html
Ciekawe, aczkolwiek zero konkretów. I trochę w opozycji do tego co z Carltonem mówili wcześniej.
Anyway, cytat z komentarzy pod tym krótkim artykułem:
'It may be technically classified as a drama, but it's also got elements of mystery, anthology, science-fiction, action and even soap opera. It can be melodramatic, surreal, philosophical, tragic, even funny. (Yes, funny. I think people sometimes forget about those great comedic moments.) But it's the show's ability to straddle all those genres and make them fit naturally into a single world that is the true, singular brilliance of the series. That is why LOST is the best tv show ever created!'
W pełni podpisuję się pod tym.
Fajnie by było, uniwersum niesamowite i jeszcze sporo można by z niego wycisnąć. Lost 2!
Nie! Nie! i jeszcze raz NIe! Lost się skończył i dobrze! Choć był to jeden z najlepszych seriali jakie kiedykolwiek powstały za nic w świecie nie chciałbym zobaczyć kontynuacji czy czegoś w tym stylu! jeszcze raz NIE! Wszystko co dobre się kiedyś kończy, a jeśli jest tego więcej to z czasem robi się nudne i psuje obraz wszystkiego dobrego co było na początku!
jeśli powstało by coś na wzor losta lub jego kontynuacja to tylko pogorszyłoby WIZERUNEK losta. Chyba nie chcemy kolejnej mMody Na sukces ? Wszystko co dalej było by naciągane i nie fajne...
Oglądam serial 2 raz, jestem pod koniec 5 sezonu. I w tym momencie można powiedzieć że niektóre rzeczy są już naciągniete i niepotrzebne. Nie zmienia to faktu, że serial jest wybitny i jedyny w swoim rodzaju.
Także podsumowując: KONIEC TEMATU. Nie chce słyszeć nic więcej o Loscie, bo naprawdę uwierzcie mi, że gdyby cokolwiek powstało zepsułoby to ogólny, bardzo dobry wizerunek tego serialu.(tak wiem powtarzam się)
Już wystarczy słaby 6 sezon. Poza tym na dobrą sprawę taka "reaktywacja" po wielu latach, raczej się nie sprawdza.
To zależy od badań - ile kapusty można wyciągnąć przez odgrzewanie zimnego kotleta.
Zobacz co robią z "Gwiezdnymi wojnami".
Poza tym produkcje w stylu "Dziewczyna z tatuażem" czy "Pozwól mi wejść" lub "Krąg" czy też "Klątwa"
to typowa amerykańska brudna i lepka łapa grzebiąca ci w kieszeni!
P.S.
Przypomniało mi się jeszcze jak rozmydlili "Stargate"
- myślę, że tak można bez końca.
Pozdo Torti!
Kopę lat ;]
Tak, tylko zauważ że to jest właśnie taki "odgrzewany kotlet" - który już zdążył stwardnieć i zaczyna pokrywać go pleśń. Z tego już nic dobrego nie wyjdzie, dlatego moim zdaniem powinni sobie już dać spokój tej historii.
hehe, czas przecież leci, a serial 3 lata temu się skończył, więc to nieuniknione
zresztą Ty czy ZSGifMan i tak od czasu do czasu zaglądacie, coś po sobie zostawicie, ale choćby Selene to nie widziałem tu już z pół roku ;-]
Zastanawiałem się jaki serial wcześniej i później bardzo mi utkwił w pamięci - i chyba tylko ten.
Kawał życia przeleciał na wyspie - szkoda, że się skończyło.
Miło tak czasami wspominać miłe wpomnienia . . .
PS.
My tu zaglądamy ale ciekawe kiedy się tu wrzawa skończy?
Kiedyś musi: starzy odpuszczą a nowi nie będą siedzieć w środku nocy ok. 2-3 rano i polować
na TVP1 na serial sprzed np. 10-15 lat!?
Miałem tak np. z "Drużyną A" na początku lat 90-tych - szok i hurra niesamowite, ale potem (po paru latach) zostają wspomnienia i człowiek odpuszcza . . .
Dla mnie miało by to jedynie sens, jeżeli LOST skończyłby się po 3 sezonach. Za dużo głupot wymyślili w 4,5,6 serii. Poruszyli za dużo wątków od 1954r do 2007r. Dlatego jak osobiście bym ich znał to odradzał bym im ten pomysł.
Mogą pomyśleć nad zrobieniem nowego serialu w stylu Zagubionych może wyszedłby im kolejny hit!
'Mogą pomyśleć nad zrobieniem nowego serialu w stylu Zagubionych może wyszedłby im kolejny hit! '
Ile to już było takich prób w ostatnich latach ? I w sumie żaden z nich nie wypalił,.. nie da się określić dokładnie co zdecydowało o tak spektaklarnym sukcesie tego serialu, a następnie powtórzyć to w nowej, świeżej formie. Jeśli znasz genezę powstania Lostów to pewnie wiesz też jakim zlepkiem różnych przypadków było to jaką formę ostatecznie serial przyjął, a nawet to. że w ogóle powstał. Lost trafił też idealnie w moment rozwoju Internetu o czym często się zapomina, a było to b. ważne dla całej otoczki serialu, która wytworzyła również środowisko hardcorowych fanów.
Chyba pierwszy raz muszę ci przyznać rację :) Oczywiście znalezienie się w odpowiednim miejscu i czasie uwzględniając rozwój internetu było bardzo ważne ale to jednak za mało by wytłumaczyć fenomen serialu. Wiele serialów startowało w podobnym czasie były mocne promowane a nawet nie zbliżyło się popularnością do Lost. Co konkretnie ludzi ujęło w tym serialu będzie przedmiotem rozważań przez lata. A my fani serialu musimy się pogodzić, że nigdy taka produkcja już nie powstanie.
Heheh fajnie by było jakby serial powrócił, jakaś nowa historia i tym podobne [albo głębsze poznanie bohaterów i ich życia, np. Ben`a Linus`a :P itd, bo pokazywali życie bohaterów ale tylko fragmentami]. Dla mnie nawet jak to będzie trochę naciągane, i tak bym oglądała. Ale niestety nie powróci, a szkoda. :C Miejmy nadzieję, chociaż nie ma szans :P :(
Marzenie zobaczyć serial z pokazanym życiem Bena. W sumie to by było tak jak zrobili cały serial Better Call Saul o postaci drugoplanowej/trzecioplanowej z Breaking Bad