To chyba mój ulubiony mini-serial S-F, ale śmierć Iggiego jest kompletnie irracjonalna.

Najlepsze wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy to pozbycie się źródła informacji, które policja może wykorzystać.

Sumarycznie jednak jest to element, który nie za dobrze łączy się z resztą filmu i zachowaniem Karla Kreutzfelda.