Mój ukochany serial dzieciństwa, zobaczyłam wszystkie odcinki po dwa razy :)Sam i Al byli niesamowici :P Przedstawione historie rozśmieszały i jednocześnie chwytały za serce. Do tej pory uważam, że ten serial jest najlepszym jaki kiedykolwiek widziałam xD
Też pamiętam ten serial z mojego dzieciństwa i wspominam go z sentymentem, z tego co wiem to leciała zawsze w soboty po południu na TVP2.
ale na dwojce tez kiedys lecial o podobnej porze. ogladalem to, a tv - sat do dzis nie mam, wiec musial i na dwojce leciec... gdzies w polowie lat 90-tych na pewno.
tak tak rtl7 ... byłam w podstawówce i pamietam ze zawsze po szkole był obiadek przy tym serialu... do tej pory pamietam jeden odcinków gdzie znajduja jakiec niebieskie ciała zamordowanych takie na mnie wrazenie zrobił ;p
Najlepszy serial z dzieciństwa...zresztą wtedy były dobre seriale a teraz...?! :/
czy ktoś może wrzucić odcinki na YT ZAGUBIONEGO W CZASIE LUB DAĆ LINK DO ŚCIĄGNIĘCIA TEGO SERIALU Z NETA...
mam to samo... jako mała dziewczynka byłam nim zauroczona! każdy odcinek chłonęłam, przeżywałam bardzo silnie, emocjonowałam się :)
sentyment pozostał...
mnie w pamięci utkwił zwłaszcza ten o chłopcu z zespołem Downa i o pilocie... pamiętam, że główny bohater wcielał się też w role kobiet ...
super scenariusz!
a ja plakalam na ostatnim odcinku... prawie nigdy nie placze ogladajac filmy, ale chyba bardzo sie przywiazalam do tego serialu. no i zakonczenie... i ta muzyka w ostatnim odcinku.... ehh :)