Niestety to już koniec pierwszego sezonu tego wspaniałego serialu.
Finał usatysfakcjonował mnie w zupełności. Wszystko w idealnie zrównoważonych proporcjach: polityka, dramat, egzekucje, zwroty akcji. Po prostu idealnie. Zastanawia mnie ile nagród zgarnie ten serial (chyba wszyscy aktorzy zostaną nominowani:D), bo poważniejszych konkurentów nie widac na horyzoncie. Jedynym minusem (takim bardzo małym) jest to, że Van Alden za łatwo się wywinął.
W przyszłym sezonie walka o "tron" będzie rzeczywiście pasjonująca. Ale i tak wygra Nucky:) Eli i Jimmy nie przepadają za sobą, Jimmy i Komandor również nie pałają miłością. Poza tym kto by zaufał nowemu, staremu Szeryfowi który zdradza własnego brata. Nucky wygra bez problemu.
Jedna rzecz mnie zaciekawiła, kto tak naprawdę truł Komandora?
Po poprzednim odcinku byłem 100% pewny, że była to Gillian. Nucky mógł się o tym dowiedziec i mógł przekupic pokojówkę by zeznała jak zeznała i puścił ją wolno.
Z drugiej strony może to jednak była pokojówka, a Nucky puścił ją wolno gdyż nie chciał robic zamieszania przed wyborami, oraz dodatkowo stracic głosów czarnej społeczności. Raczej skłaniam się do tej drugiej wersji, że to była pokojówka.
Pozostaje też pytanie, co było w tej książce co dostał Nucky od pokojówki. Może informacja, że Eli i Komandor się spotykaja; coś knują.
Likwidacja braci D'alessio w starym gangsteskim stylu, podobało mi się to:)
Świetna scena świętowania Chalky'iego u Babette, gdy wszyscy patrzyli na niego nieprzychylnym wzrokiem, a White puszcza oczko do żony:) Genialny też był Al, rzucający do Luciano żeby wydoroślał.
Już się nie mogę doczekac następnego sezonu.

Wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz - kim jest w końcu Nucky dla Komandora? Zawsze mi się wydawało że to jego ojciec, a w tym odcinku Komandor mówi do Jimmiego że to jego krew płynie w jego żyłach a nie Nuckyego.?

Nikim. Widać, troszkę się zagubiłeś. W ost odcinku komandor wyjasnia Jimmiemu, jaka historia łączy go z Nuckym. Obejrzyj jeszcze raz. Widziałem, że podczas trwania sezonu pojawiały się spekulacje, że Nucky to ojciec Jimmiego. jednak nie wierzyłem w to. Zresztą w odcinku 'Home' poznajemy ojca Nuckiego a w ostatnim epizodzie wszystko jest podane na tacy. @Mr_Pink____ - też zastanawiam się, kto podtruwał Komandora. Sprzątaczki raczej bym nie posądzał o to. Przyszła mi też na myśl wersja druga, która wymieniłeś. Jednak nie wiem czemu, stawiam tutaj na Nuckiego, ze to on dbał o to by Komandor zapadł się pod ziemię :) I również myślę, że Nucky nie straci tronu. Co do aktorów to masz racje, nie ma tutaj słabego. Podoba mi się gra Margaret i jej akcent :) scena kiedy Al. każe Luciano wydorośleć - powala :)

Nucky zatrudniłby swojego człowieka do sprzątnięcia Komandora, a nie bawił się w wielotygodniowe podtruwanie. Raczej to będzie ktoś z tej dwójki - Gillian, pokojówka.
Ciekawi mnie jeszcze co symbolizuje ścięcie włosów Angeli.
Nowy początek? Może chciała się jakoś odegrac na Jimmy'im, zadac mu cios. W końcu Darmody wspomina, że jak był w okopach to śnił o jej włosach.

No w sumie masz rację. Co do Angelii to dokładnie jest tak jak piszesz. Jimmy ostro się wkr, że tak zrobiła - czuć między nimi dystans a raczej dystans Angelii do Jimmiego.

Jeśli chodzi o włosy Angeli, to chciała mu pokazać, że nie ma już powrotu do starych czasów, przynajmniej nie z jej strony - zrobiła mu to na złość (w poprzedniej scenie z tą parą Jimmy wspomina, że śnił o jej włosach, po czym bawi się ich kosmykiem)

A sprawa podtruwania komandora w przedostatnim odcinku wydawała się jasna - Jimmy znalazł truciznę w domu swojej matki. Czarna służąca nie zrobiłaby tego - mogła po prostu odejść z pracy. Zresztą sprawia wrażenie osoby prostej i uczciwej. Ale scenka z ostatniego odcinka trochę gmatwa tą sprawę. Ja widzę to tak - Jimmy z Nuckym winę zwalili na służącą (żeby jakoś zadowolić lekarza i Komandora), po czym Thompson odpalił jej odszkodowanie za straty moralne związane z fałszywym oskarżeniem. Odzywka służącej, którą można potraktować jako przyznanie się do winy odczytuję jako wykorzystanie jedynej okazji, żeby odgryźć się Komandorowi za wiele lat pogardy (a zdawała sobie sprawę ze swojej beznadziejnej sytuacji, kolor jej skóry na pewno nie pomógłby jej przed sądem w tamtych czasach).

ale przecież w jednym z pierwszych odcinków Nucky spotyka matkę Jimmy`ego i mowi ona , że "nasz syn" coś tam, więc to chyba jego ojciec czy moze ja coś źle zrozumiałam

Również jestem zachwycony tym świetnym serialem. Praktycznie nie mogę mu nic zarzucić. Każda z przedstawionych postaci to perełka, dzieło sztuki. Aktorstwo na najwyższym poziomie. Jak już było powiedziane "Wszystko w idealnie zrównoważonych proporcjach: polityka, dramat, egzekucje, zwroty akcji" ;) Z niecierpliwością oczekuje na drugi sezon, mam nadzieje, że wkrótce się pojawi.

Zastanawia mnie jedno: Czy Elias zwrócił się przeciw bratu dopiero po tym, jak ten go "odstawił", czy planował to już wcześniej. Jeżeli to nagła decyzja to może powróci do Nucky'ego? Co o tym sądzicie?

Jedyną rzeczą, która trochę razi to postać agenta Nelsona. Niepotrzebnie z niego zrobili takiego dewianta/fanatyka. Zwykły, niekorumpowalny, taki, którego dałoby rade polubić, byłby dużo lepszy.
A tak musimy sympatyzować z gangsterami, a ze stróżami prawa nie, bo się nie da.

Powiem tak, ten serial po pierwszym sezonie to dla mnie arcydzieło, mam nadzieję, że będą przynajmniej 3 sezony. W ostatnich odcinkach polubiłem bardziej postać Eliasa, harrow - stały poziom czyli geniusz, jimmy, capone, nucky, lucky, rothen, chalky mam wrażenie, że nie mogli lepiej dobrać tych postaci jedynie jakoś van alden mi nie podchodzi, ale po tym jak planuje on zrezygnować z pracy agenta prohibicji może być ciekawie :)

powiem krotko, najlepszy serial ostatnich lat. dziekuje dobranoc

Harrow jest najlepszy jak w padł z tym obrzynem, a jeden z braci powiedział że hallowin się skończyło i sruuu, klasa czekam na drugi sezon. Jednak jak na razie moja ulubiona postać to Jimmy i touche szkoda że rozeszły się jego ścieżki z NIckim.

a kiedy 2 sezon ?

kocham ten serial !!!!
zdaje mi sie ze zona komandora podtruwa go !!! ostatni odcinek !!! zona komandora, matka Jimmiego pije w samotności, gdy oni spiskują!!! nucky o tym mozliwie wie . . . ale to tylko moje spekulacje !! powiem jedno !! SERIAL TEN WYMIATA !!! wczesniej byłem fanem 24 odziwo w polsce nie mial duzo zwolennikow( a wiecej przeciwnikow a zdobyl tyle nagrod emmy :P nom ale jak widać Polacy swoj gust maja ) jak i teraz boardwalk empire wpycham ten serial na siłe znajomym !!! ale zal, wola ogladać szmatławce greys anatomy etc nie mowie ze zly serial . . .no ale gusta i gusciki!! ) ogolem wola badziewa . . . :((( (sorry za literuwki ) NIE MOGE SIE DOCZEKAC 2 SEZONU !!! uaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

własnie?świetny serial!!!!!

Van Alden nie zrezygnuje z posady agenta prohibicji, ponieważ Bóg zesłał mu znak w postaci dziecka:)
Jak dla mnie ta postac jest rewelacyjna, świetnie zagrana.

Tia jego mina gdy dowiedział się ze Lucy jest w ciąży bezcenna.

Mr_Pink____ myślę że BE będzie bardzo trudno o nagrody a przynajmniej w najważniejszej kategorii tj. Najlepszy serial.
4 sezon Mad Mena był genialny, najlepszy ze wszystkich. Nie zrozum mnie źle BE miało świetny sezon i bez wątpienia razem z MM jest najlepszym obecnie emitowanym. W tym roku rywalizacja o najważniejsze nagrody będZiE bardzo ciekawa.

osoba agenta Nelsona van Aldena to majstersztyk wg mnie.

Postać agenta jest rewelacyjna. Nawet osoby "prawe" mogą być lub są zagubione i samotne w swoich przekonaniach nie zawsze słusznych. obok Nucky'ego najlepsza postać jak dla mnie.

Faktycznie, świetnie zbudowane postacie są w tym serialu. Nucky co chwilę pokazuje inną twarz, raz na szczere wyznanie się zdobywa, żeby za chwilę wracać do ustawiania polityków na własną korzyść. To, że brat się przeciwko niemu obrócił to nic dziwnego, bo w końcu przez cały sezon były między nimi zgrzyty. Ciekawe czy Rothstein odegra większą rolę, po tym jak w Chicago go nie chcą, może bliżej Atlantic City się przypałęta, też patologia, że po tych wszystkich numerach przy jego spotkaniu z Nuckym nie doszło do rozlewu krwi.
No i w końcu kwestia podtruwania Komandora. Myślałem, że Gillian wybaczyła mu już to pedofilstwo, w końcu syna nie musiała nakłaniać do pojednania, a jednak to robiła, no ale jest jedyną osobą tak w sumie, która by mogła to robić. Pokojówka nie byłaby taka przebiegła, to tam tylko murzynka, pewnie niepiśmienna nawet.
Do tego też, czy prezydent pojawi się w serialu jestem ciekaw. W końcu po pewnym czasie zachciało mu się walczyć z korupcją. No, ale tak czy inaczej, dla Ameryki nadchodzi czas wyżu gospodarczego, no to gruby sezon się szykuje.

Szczerze porównując do Gry o Tron to w przekroju całego sezonu Gra wypada lepiej głównie przez statykę Zakazanego Imperium, co nie zmienia faktu, że w "pojedynku" finałowych odcinków zwycięża Imperium