Obejrzałem 1 sezon oglądać dalej rozwinie się jakaś szybka akcja?
Mimo tego, 3 sezon nadal się broni dzięki Rosettiemu, który niszczy każdą sceną. 2 ostatnie odcinki trzeciej serii, to absolutny szczyt w tym serialu.
Dzisiaj obejrzałem "Sunday Best", chyba najlepszy odcinek jak dotąd w serialu.
Mi Gyp strasznie nie pasuje. Klisza w cholerę, nie ma nic co by wyróżniało tą postać, nadało jej ludzkiego charakteru. Postać ratuje Cannavale, który jest świetny.
Dla mnie jest genialny, taki Joe Pesci z Goodfellas i Kasyna połączony z masochistą . Za epizod o którym piszesz, Cannavale dostał Emmy, głównie za scenę w kościele.
A to absolutny klasyk.
https://www.youtube.com/watch?v=DJT3xZ9C5Ew