Wydaje mi się, że wróżka była hostessą, przebraną za przybysza z przyszłości, która reklamowała wynalazek jakim był telewizor. Nie pamiętam dialogów, ale scena mogła symbolizować nadejście czegoś nowego w lub zwyczajnie był to "wypełniacz" zwiastujący koniec epoki radia. Co do agentów to też do końca nie zrozumiałem, ale pomyślałem, że byli to agenci federalni zajmujący się oszustwami podatkowymi, którym cynk mógł dać Al Capone w sądzie.

moim zdaniem gdyby to capone cos sypnal, to byloby to malo istotne w kontekscie owej sceny. wieksze znaczenie mialoby, gdyby okazalo sie, ze nucky zostal zdradzony przez bratanka, ktory mial byc jego wtyka w prokuraturze i dla ktorego oddal z miejsca cale mozolnie budowane imperium...

Macie odpowiedz o co chodziło z agentami:

"Had Nucky not been shot, would he have been arrested by those agents?
I don’t know that Nucky would’ve been imminently arrested, but they were certainly watching him and aware of what he was doing. Once the [IRS] were successful with Capone, they started tracking gangsters throughout the country, trying to build some other cases."

Fragment z wywiadu o ost odcinku

To jest polski portal i powinieneś pisać po polsku. Nie wszyscy znają języki obce.

No to pora się nauczyć ile masz lat? angielski prawie wszędzie nas otacza,czy to w filmach,muzyce w grach itd więc nie tak trudno załapać podstawy,zwłaszcza że w szkole jeszcze uczą.No chyba że jesteś łysym kibolem w gimbazie co ma 7 zagrożeń z przedmiotów.

Ale ok,masz w skrócie o co chodzi w tej wypowiedzi:

Padło pytanie czy Nucky zostałby aresztowany przez tych agentów jakby nie został postrzelony.
Facet odpowiedział że nie wie czy zostałby od razu aresztowany ale stwierdził że Nucky był obserwowany przez jakiś czas i że agenci byli świadomi tego co robił.Kiedy udało się dorwać Ala Capone zaczęto tropić innych gangsterów w całym kraju,w tym zaczęto powracać do starych spraw.

Mam 32 lata,ale angielskiego ostatnio uczyłem się w liceum i niezbyt wiele pamiętam,tym bardziej,że na codzień w ogóle się nim nie posługuje.

Ok,to spoko :)

To byli agenci Urzędu Skarbowego (tak się przedstawili w serialu wymachując oznaką - powiedzieli "Słyszy mnie pan? Agenci Urzędu Skarbowego". Agenci pewnie pojawili się bo zapewne wyczytali w tej księdze rachunkowej Capone jakieś informacje o Nuckym. Lub może służyli jako ktoś odciągający uwagę od całej sprawy - zwróćcie uwagę, że czy gangster, czy federał - wszyscy wyglądali tak samo, kapelusze i garnitury. Dlatego Nucky się zatrzymał bo myślał, że ktoś chce go kropnąć.
Co do tej "wróżki z przyszłości przy namiocie" - odniosłem wrażenie, że była ona po to, aby trochę zmylić widza, bo chwilę wcześniej Luciano powiedział aby "załatwić przyjaciela i ma to zrobić dwóch cyngli w miejscu publicznym, tak aby wszyscy widzieli". I po tym pojawia się Nucky idący z papierową torbą. Po chwili zatrzymuje się i odwraca, kamera za nim się tak poruszała jakby chciano pokazać, że jest śledzony (co mogło być np idącym za nim Tommym).

A co do szyldu na który spogląda Nucky (właśnie popatrzyłem do odcinka) to widnieje na nim podobizna Neptuna i liczba 39 oznaczająca rok. Wygląda to na szyld promujący imprezę coś na zasadzie "zaślubin z morzem" czyli tego samego wydarzenia z retrospekcji gdzie Nucky rozmawia z młodą Gillian. Stawiał bym, że to tylko sygnał, że główny bohater nadal pamięta o przeszłości a pokazywane retrospekcje są wciąż świeżymi wspomnieniami. Nie szukałbym jakiś ukrytych znaczeń w scenach, bo w serialu przeważnie takich nie było.

to jest odp. na twoje pytania : 'Kochani a o co chodzilo z ta wrozka i tym namiotem" : po prostu reżyser chciał abyśmy myśleli, że dwaj wysłani goście przez luciano którzy mieli zabić kogoś w miejscu publicznym na oczach ludzi, mieli zabić nuckiego, następnie te samą zmyłkę zrobili przy wchodzeniu capone do sądu, a chodziło o doktora ... . i to wszystko ... takie reżyserowanie ma nas trzymać w nieświadomości i napięciu, po prostu świetna reżyserka, a co do drugiego ... szyld przypominał wspomnienia o gilian, a zawrócił bo zobaczył dwóch gości których wziął za killerów, nie spodziewając się zagrożenia z drugiej strony tj. mlodego tomiego, o którym nie wiedział, że jest wnukiem gilian.
i to wszystko na temat.

Akurat o Capone można było być spokojnym.. xD Aż tak nie podkolorowaliby historii zabijając go.. wiemy przecież jak skończył ;)