Dajcie spokój. Kto tak robi? Ten chłopak był w pokoju obok.
Popularne jest teraz mówienie o czerwonych flagach. Ta dziewczyna to jedna wielka czerwona flaga. Współczuję wszystkim, którzy mają takie kobiety w swoim życiu. I chłopakom i rodzicom i znajomym.
O tym samym pomyślałam. Chłopak śpi w pokoju obok, a ona poszła go zdradzić do kuchni. Szczyt bezczelności. Jeszcze wyleciała za swoim chłopakiem na ulice z przeprosinami mówiąc, że go kocha. Nie oszukujmy się, zdrady są i będą, a to jest tylko serial. Nie oceniamy tu zachowania w prawdziwym życiu ale głupotą jest umieszczać w scenariuszu tak żenująca scenę po której widz traci szacunek i sympatie do głównych bohaterów.