Zbrodnie po sąsiedzku
Only Murders in the Building
2021 -
powrót do forum serialu Zbrodnie po sąsiedzku 
ocenił(a) serial na 10 ocenił(a) serial na 10 ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 8
Całkiem udana produkcja, bazująca na sentymencie do starych, dobrych czasów komedii z lat 80, a także, co pewnie w Polsce nie jest aż tak oczywiste, do maniery nowojorskiej bohemy artystycznej, atrakcyjnej i egzotycznej dla nie-nowojorczyków.
Spory minus oczywiście za:
- grę Seleny Gomez, jej płaski, monotonny, nudny i odpychający wizerunek wiecznie obrażonej lalki, która niby jest błyskotliwa, ale większość scen z nią ukazuje jej bezdenną tępotę i gburowatość. Jest to oczywiście nieudany zabieg nadania jej postaci cech charakterystycznych dla tzw. silnych i niezależnych kobiet, co w tym przypadku okazało się karykaturalne i żenujące, a na pewno niepotrzebne i uwłaczające kobietom
- wątek homoseksualnego związku dwóch otyłych murzynek, z których jedna jest w ciąży a druga jest mańkutem. Za jednym zamachem załatwiono reprezentację dla osób niepełnosprawnych, czarnoskórych oraz negujących prawidłowy porządek świata. Nic nie wnoszące usprawiedliwienie dla wkomponowanego w serial manifestu poprawności politycznej.
No raczej to tam są przemycane też odwrotne rzeczy. Jak Charles chce powrócić do swoje roli w serialu a okazuje się, że wraz z nowomodą jego rolę zagra kobieta i to czarnoskóra. I jego reakcja była nie, że spoko i fajnie tylko raczej w stylu WTF.
Sam też tak reaguje. Robienie czegoś na pokaz, a nie, że ma być fajne. Albo inny przypadek. Oczywiście może pojawić się jakaś kobieta czarnoskóra grająca dawna królową, ale niech ją ucharakteryzuja na "biało" i nie zakłamują historii chyba, że to ma być serial SF. Tak samo jak biali grali czarnych a teraz to niby rasizm. XD Jak czarny "wygryzie" białego z roli to ma być lepszy niż ten drugi a nie że względu na kolor skóry.
A co do Seleny to ta postać ma być taka zimna, bez specjalnych emocji (chyba, że dzieje się coś niekontrolowanego to przeklnie), jako przeciwieństwo bardzo ekspresyjnego Olivera. Dopiero jak się bardziej poznaje z kimś to się bardziej otwiera.
Tak jak napisałem, zdaję sobie sprawę z tego że to celowy zabieg, ale niestety nieudany. Wyszło, że jest głupia i marudna.