Wszyscy wiemy, że Meryl Streep to fenomenalna aktorka. ale to, co zrobiła w tym odcinku, było jednym z najwspanialszych, jeśli nie najwspanialszym występem aktorskimi w historii.
TO JEST SZTUKA, TO JEST PRAWDZIWE GRA AKTORSKA
każde spojrzenie, ruch najmniejszego palca, każde drgnienia czy złamanie głosu… prefekcja
3 sezon rozpoczęty, a tu ani jednego tematu. Według mnie 1 odcinek bardzo fajny, lubię to przeplatanie teraźniejszości z przeszłością. No i jak zwykle na koniec odcinka mamy bombe:)
Niestety jak 2 pierwsze sezony były o morderstwach i zrobili to fenomenalnie to 3 sezon jest bez większego pomysłu :/ Nawet dodanie Meryl do obsady nie uciągnie tej klapy :/