PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=208630}

Zbuntowani

Rebelde
2004 - 2006
7,4 8,9 tys. ocen
7,4 10 1 8862
Zbuntowani
powrót do forum serialu Zbuntowani

Tak jak w temacie. Co sądzicie na ten temat ? :)
1 - Mii i Miguela - od pierwszego wejrzenia.
2 - Roberty i Diega - w stylu "kto sie czubi ten sie lubi"
3 - Jose i Tea - nawet nie wiem jak to okreslic ;d
4 - Lupity i Nica - zdolną pokonac wiele trudnosci
5 - Lupity i Santosa - od przyjazni do miłości ?

ocenił(a) serial na 10
aanuss91

Bardzo trudne pytanie.....więc tak, każda była prawdziwa i w ogóle, bo chociażby LUPITA I NICO, wiele przeszli, ale szczęście nie było im pisane...Lupe wciąż myślała o Nico, on pisał listy, których ona nie dostała itd. Nico z miłości do Lupity rezygnuje z niej by nie cierpiała, wiec czy tego nie można nazwać prawdziwą miłością...

LUPITA I SANTOS - on cierpliwie czekał na jej deklaracje, zawsze był przy jej boku i ją wspierać i doradzić

JOSE I TEO - Lujan jako jedyna zwróciła uwagę na tego "brzydala" z którego większość się wyśmiewała, zauważyła jego wnętrze i to, że ma dobre serce. Inne dziewczyny takie jak Raquel zaczęły zwracać na niego uwagę dopiero, gdy zmienił wygląd, stał się pewniejszy, itd. Więc czy to nie jest piękne...

ROBERTA I DIEGO - moja ukochana para...postaram się napisać o nich w kilku zdaniach co nie będzie dla mnie łatwe, bo mogę o nich nawijać długo...to co mi się w nich podoba to to, że wciąż o sobie pamiętają (chodzą z innymi, ale nikt nie potrafi zastąpić tej kochanej osoby - i tu zasada klin klinem się nie sprawdza) ile razy Alma powtarzała Robercie, że czas leczy rany i na pewno o nim zapomni, ale tak się nie stało. Mimo tego, że robią sobie na złość, to w potrzebie się nie zostawią (ile razy Roberta kryła Diego przed Bustamante, stara się mu pomóc po wyjeździe matki, Diego nie może przejść obojętnie kiedy ona płacze, wspiera ja po poznaniu prawdy o ojcu, itd)

MIA I MIGUEL - miłość od pierwszego wejrzenia... ich miłość okazuje się silniejsza niż chęć zemsty, przezwycięża wiele intryg z czego najgorszą jest ta z Sabriną i to co sprawia, że stawiam na tą parę jako najprawdziwszą to fakt, że kiedy Miguel traci pamięć i nie pamięta Mii, to czuje, że jest mu bliska i mu się podoba...nawet taka rzecz nie jest wstanie zabić ich miłości

I to by było chyba na tyle, ciężko tak zebrać w całość te 3 temporady, by o czymś nie zapomnieć ;)

Julivanistka

zgadzam sie z Julivanistka chociaż moją najukochańszą para jest Mia i Miguel...
dodałabym jeszcze jedną pare...Thomas i Pilar tez fajny związek choć o wiele krótszy. Od 1 temporady widac że Thomas podoba sie Pilar choć ona jemu nie...Oboje musieli dojrzeć do tej miłości

ocenił(a) serial na 9
kr86100

masz racje - umknęli mi oni ;P . no fakt, Tomas nie raz Pilar zranił, np zrywajac z nia przez Giovanniego i jego piosenke osmieszajac ja przy wszystkich.. A na koncu jak sie na niego wkurzyła i zaczela tanczys i zrobila striptiz przy wszystkich, to sie niezle wkurzył :) w koncu byli przyjaciolmi i znalezli do siebie droge.. Ojej chciałabym byc na jej miejscu :D

ocenił(a) serial na 9
aanuss91

Me too!! On jest taki słodziutki.hehe;p
A co do tematu, to wybieram Roberte i Diego; nudno u nich na pewno nie było.hehe;p

ocenił(a) serial na 9
Ewka___

ja mimowszystko wybrałabym Lupe i Santosa, moze dlatego ze uwielbiam jego role, jego staranie sie o Lupite, jego przyjacielskie nastawienie w stosunku do niej i co najwazniejsze - zawsze szczerosc. nigdy nie bylo miedzy nimi zadnych gierek i intryg. Ich milosc widze jako taką czystą, a szczególnie jego do niej. Ale nie pogardze tez DyR i MyM :)

aanuss91

jak dla mnie Diego i Roberta-=podoba mi się ich walka
początki związku mii i miguela też są ciekawe

a no i jeszcze franko i alma boski duet

ocenił(a) serial na 10
slowik_filmweb

a pomimo wszystko zawsze kibicowalam Santosowi i Lupicie;] ich milosc pokonala trudnosci (czyt. Nico) byla szczera i opierala sie an zaufaniu i przyjazni! ale Mii i Miguel to tez zgrany duet;D

Zbuntowana192

Zgadzam sie z przedmowczynia. Fajnie bylo patrzec jak uczucie miedzy lupe a santosem rosnie z odcinka na odcinek. I moim zdaniem ich zwiazek byl najbardziej dojzaly chociaz milosc od pierwszego wejzenia mii i miguela tez mnie urzekla. :)

ocenił(a) serial na 9
The_Power_Of_Three

Tak :) Santosa lubie najbardziej sposrod wszystkich chlopaków. Chciał TYLKO szczecia Lupity. Nawet jesli mialby byc przez to nieszczesliwy i nie miałby z nią byc. A lupita,no cóż... nie chciała sie przyznac ze kocha go tak bardzo jak on ją :)

aanuss91

Mia i Miguel.. <3
booscy są , pasują do siebie idealnie.. ;)
To moja ulubiona para z pewnością jest to miłość od pierwszego wejrzenia ;)