co jes między Mią a nowym prefektem? czy on do niej czegos nie czuje? chodzi mi o Gastona.
Z daleka widać, że czuje. Wyprowadził ja z lekcji, przyniósł czekoladki i pozwolił wypłakać się na jego ... kolanie :) Na dodatek jeszcze patrzy w nią jak w obraz kiedy może.
No i dla niej jest miły a dla innych po prostu chamski. Mia mnie teraz 'denerwuje' właśnie tym. Daje mu się nabierać. No i to dzisiejsze spojrzenie Miguela i Vicky...
ta ona i gaston beda mozna powiedziec razem w dalszych odc wiem ze napewno beda sie calowac a mia nie bedzie mialam nic przeciwko no ale i tak bedzie tesknila z miguelem jak oni sie kochaja ale z drugiej strony ten gaston nie jest taki zlyxD