Daj spokój wyszło by jeszcze większe badziewie niż w oryginale. Meksykańska wersja była wystarczająco żałosna, wolała bym, by oszczędzono nam żenady w polskim wykonaniu.
Porządny casting na uczniów, bo z tych młodych "co wielce grają " nikt się nie nadaję, a do osób dorosłych mam takie swoje typy, ale nie chcę mi się pisać :P
Lepiej, aby nie robili polskiej wersji, bo pewnie wyszloby tak jak z argentynskim sos mi vida na polskie prosto w serce, czyli strasznie.
To piszesz, że "prosto w serce to polski odpowiednik argentyńskiego serialu?? olaboga...
Myślę, że jeśli gdyby polską wersję wyreżyserowała osoba, która nakręciła "przepis na życie" lub "niania" lub inne seriale, który biły popularność to wyszło by to fajnie xD
Reżyser musiał być z jajem i mieć gust xd