ta Luiza jest żałosna, jak ona może nienawidzieć Mili i pozostałej służby, nienawidzę jej za to i za to że widzi czubek swojego nosa, znoszę ją wtedy jak się droczy z Federicem albo kombinuje coś z Marta. Czy ona woogle miała rodziców ? Szacunku nie ma za grosz głupia małpa i dobrze Mili o Luizie powiedziała że to mumia i pudernica, też na jej miejscu bym tak zrobiła.