Puma!Uważam dokładnie tak samo jak Ty!Ja wogóle mam sentyment do tego serialu...eh szkoda że sie juz skończył... :/ pozdrawiam
cieszę się że się zgadzasz ze mną Czarna ;) i uważam jeszcze że ten serial jest lepszy od SOS MI VIDA. pozdrawiam!
lepszy zbuntowany anioł bo uczucie miedzy mili a ivo było piokazane bardziej intesywne ich miłośc była bardziej szalona.
"lepszy zbuntowany anioł bo uczucie miedzy mili a ivo było piokazane bardziej intesywne ich miłośc była bardziej szalona. "
w 1000% sie zgadzam :d
a poza tym to był taki "świerzy" serial.. jakos zawsze myslalo sie, ze "tak teraz stanie sie to.." i pomimo, ze czesto zgadzało się to co przypuszczałam z fabula to szkoda, ze juz "go nie ma" :P
tym bardziej ze ani w zbuntowanym ani w sos mi vida nie widziałam ostatnich paru odcinków !
pozdrawiam
Serial nalezy do moich ulubionych :)) Zawiera elementy zabawne jak i smutne:) Natalia Oreiro oraz Facundo Arana doskonale do siebie pasuja ;) Tworza udana parę :P Jedyny minus to..w serialu za duzo jest watków pobocznych...chodzi mi np.o scenę w dyskotece przez 20 min w kazdym odcinku !:/
noooooo dyskoteki to nie wiadomo po co pokazywane były przez 5 minut. I ten koleś w kręconych włosach śpiewający: Nuda, nuda, nudaAa.....
Pamiętacie te piosenkę?
Heh, też tak uważam, Puma, zgadzam się z Tobą i z Czarną też:) Może to wydawać się głupie, ale mam wszystkie odcinki na VHS, jak byłam łodsza, to nałogowo to nagrywałam, a Facundo i Oreiro są jakby dla siebie stworzeni.....
osatnio słyszałam nawet takie plotki jak kilka lat temu natalia przeżywała kryzys z mężem to podobno winny był facundo ponoć ich coś łączyło a jak wiadomo w każdej plotce jest ziarnko prawdy.pozdrawiam!
Ja mimo, że serial oglądałam w wieku 7, 8 lat to pamiętam go bardzo dobrze i mam również sentyment do tej historii. Jak była ta początkowa piosenka zawsze tańczyłam xD Fajne czasy i serial;)
hej pamięta ktoś może jak nazywał się kolega Iva ( póżniejszy chłopak Liny ) będę wdzięczna za odpowiedź pozdro