co się czepiasz to zajebista telenowela i to mojego dzieciństwa.

czepiam sie bo jest niezyciowa do potęgi i robi z widza debila:)

to nie oglądaj i bam! - twój problem rozwiązany :)

dziekuje na pewno nie bede:)

a która telenowele jest w 100% życiowa? Ta jest połączeniem komedii i dramatu więc nie wiem o co cho :P

Bo przecież telenowele to są ambitne produkcje dla wymagających widzów.
W każdej telenoweli są do bólu płaskie postacie z do bólu płaskimi problemami, które ciągną się przez kilkadziesiąt odcinków.

Ja oglądałam ten serial jak miałam właśnie 9 lat i bardzo miło wspominam ;). Lubię nawet teraz, wzbudza pozytywne emocje, przypomina się dzieciństwo, postacie są jak starzy znajomi ;). To w sumie jest taka telenowelo-komedia, więc mogą wystąpić sytuacje dziwne/komiczne/nierealne, zresztą nie ważne, nie bierzmy wszystkiego zbyt poważnie, od tego jest inny gatunek filmów ;)

Nie zrozumiałeś. Jedna ze służących miała urodziny, druga chciała je świętować. Zaryzykowała, podała gościom jedzenie dla służby i gdyby nie Ivo to zapewne wyleciałaby razem z drugą służącą. Co w tym dziwnego?