Jak wrażenia?
Ja właśnie obejrzałam i muszę powiedzieć, że bardzo podobał mi się ten epizod!
Z odcinka na odcinek coraz bardziej nie cierpię Daniela, liczę na to, że już niebawem Emily odpłaci mu za to.
Jack i Nolan spisali się rewelacyjnie, ciekawa jestem, jakie tajemnice skrywa Pascal (świetny Olivier Martinez w tej roli!).
Uwielbiam scenę, gdy Danielek i Victoria pokazują Emily jej zdjęcia z Aidenem i straszą ją procesem, a ona odgrywa scenkę, udając pokrzywdzoną, myślałam, że padnę ze śmiechu. ;)
Ems w końcu wróciła do gry i jest teraz o krok przed Graysonami, mam nadzieję, że nie zaprzepaści tego.
Nie wiem czemu ale nie mogę edytować wcześniejszego posta - często tak jest - bez sensu.
Powiem szczerze,że części nie zrozumiałam do końca więc pewnie jeszcze raz obejrzę z napisami...
Miałam nadzieję,że odcinek będzie bardziej dynamiczny - jakoś mocno mnie nie zaskoczył. Trochę jestem zawiedziona,że Steavi tak łatwo została 'załatwiona' - miałam nadzieję,że jednak zostanie wciągnięta w Zemstę ;)
Emilka znowu w grze...przygotowana - fajnie -tak obstawiałam, oby tak dalej
Obstawiałam,że pewnie ten Pascal też jest zamieszany w sprawę Clarka
Scena jak Viki i Danielek myśleli,że załatwią Em hehe...urocza .
dynamiki mi brak - jakieś mocne akcje by się przydały